Ewa Kasprzyk o pracy
Z Ewą Kasprzyk w warszawskim Teatrze Polonia spotkał się Mateusz Hładki. Nasz reporter zapytał, czy po tylu latach w zawodzie, przed wejściem na scenę odczuwa jeszcze tremę? - Bez tremy mogłabym zacząć sprzedawać pietruszkę. Trema jest potrzebna - podkreśliła Ewa Kasprzyk.
Wyznała, że bardzo by chciała jeszcze raz spotkać się na scenie z Danielem Olbrychskim. - Gramy teraz razem. Wcześniej spotkaliśmy się na planie filmowym, ale to było dawno temu. Mam nadzieję, że jeszcze będzie nam dane się spotkać - dodała.
Musiało się też pojawić pytanie kultową już komedię z jej udziałem, czyli "Kogel-mogel". Aktorka wcieliła się tam w postać Barbary Wolańskiej, u której zatrudnia się główna bohaterka filmu. Czy lubi graną przez siebie postać? - Lubię Wolańską do pewnego stopnia - mówiła ze śmiechem aktorka.
Ewa Kasprzyk prywatnie
Ewa Kasprzyk w rozmowie z Mateuszem Hładkim przyznała, że lubi kontrakt z ludźmi i zdecydowanie uważa się za duszę towarzystwa. A co najbardziej ceni w swoim wyglądzie? - Generalnie lubię siebie. Nie mam ulubionych partii, choć uważam, że nogi mam całkiem niezłe - stwierdziła ze śmiechem. Swój charakter natomiast najbardziej ceni za energię i za to, że nie ma w niej złości.
Padło również pytanie o dwóch amerykańskich przystojniaków - Brada Pitta i George'a Clooneya. Którego z nich by wybrała? Który robi na aktorce większe wrażenie? Dowiecie się tego z naszego materiału.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki znajdziesz na platformie Player.pl.
Zobacz także:
- "Jest aktorką wymiaru największych na świecie". Kulisy Sławy Ewy Kasprzyk
- Syn Magdy Gessler planuje wesele. "Wielka miłość kończy się wielkim ślubem"
- Czym zaskoczy fanów nowa płyta Adele? "To album o autodestrukcji, autorefleksji i samowybawieniu"
Autor: Katarzyna Oleksik
Reporter: Mateusz Hładki
Źródło zdjęcia głównego: Dzień Dobry TVN