Elon Musk od dłuższego czasu jest na świeczniku mediów. Tym razem głośno zrobiło się o domniemanym kolejnym dziecku właściciela Tesli. Jak przyznaje Ashley St. Clair, jest ona matką trzynastego potomka Muska. Gdy testy na ojcostwo potwierdziły pokrewieństwo, przedsiębiorca złożył influencerce pewną propozycję. W zamian za milczenie do momentu ukończenia przez Romulusa 21 lat proponuje kobiecie olbrzymią stawkę.
Dalsza część tekstu pod materiałem wideo.
Elon Musk ma kolejne dziecko?
Elon Musk doczekał się licznego potomstwa. W tym roku na świat przyszedł Seldon Lycurgus, owoc związku z Shivon Zilis. Wszystko wskazuje na to, że w zeszłym roku właściciel Tesli także został tatą, lecz z inną kobietą. Zagraniczne media obiegła jakiś czas temu informacja bowiem we wrześniu 2024 roku na świecie pojawił się potomek ze związku z Ashley St. Cair. Teraz influencerka robi wszystko by udowodnić wiarygodność zdarzeń, a przedsiębiorcy wypowiedziała sądową batalię, podczas której walczy o alimenty. W odpowiedzi na pozew Elon Musk wyraził zgodę na przeprowadzenie testów DNA. Mimo wątpliwości, badania potwierdziły zgodność. "The Wall Street Journal" podaje, że z 99,9 proc. pewnością wskazały one Muska jako ojca Romulusa.
Influencerka opublikowała także prywatne wiadomości, które są jasnym dowodem relacji z Elonem,
Ashley St. Clair ujawnia, jaką propozycję otrzymała od Muska
Elon Musk postanowił zawrzeć z influencerką umowę. Kobieta zdradziła publicznie jaką propozycję otrzymała od ojca swojego dziecka. Jak twierdzi, właściciel Tesli zaoferował jej 15 milionów i 100 tysięcy dolarów miesięcznie, aby do ukończenia przez ich dziecko 21. roku życia zachować w tajemnicy, że jest jego ojcem. St. Clair zdecydowała się jednak nie podpisać tego porozumienia.
Co więcej, "The Wall Street Journal" donosi, że Elon zażądał od influencerski spełniania dwóch próśb. Pierwsza dotyczy porodu. Jak podkreśla, pragnie, by ciężarna urodziła przez cesarskie cięcie, gdyż wierzy w fakt, że wówczas jego potomek będzie miał większy mózg. Ponadto Musk podkreślił, że nie chce, by matka, która jest Żydówką, dopuściła się do obrzezania syna. Kobieta odrzuciła dwa postulaty. W akcie urodzenia Romulusa pozostawiła jednak nazwisko ojca.
Zobacz także:
- Maciej Pela mówi o pierwszych świętach bez Agnieszki. "Dziewczynki bardzo to przeżywają"
- Daria ze Śląska i jej nowy singiel. "Trudno być sobą" ma ważny przekaz
- Słynna polska kompozytorka straciła dach nad głową. "Zostałam sama"
Autor: Nastazja Bloch
Źródło zdjęcia głównego: Andrew Harnik/Getty Images