W październiku w mediach gruchnęła wieść o rozstaniu Agnieszki Kaczorowskiej i Macieja Peli. Początkowo małżonkowie nie komentowali sprawy. Dopiero po kilku tygodniach tancerka w show Kuby Wojewódzkiego oficjalnie potwierdziła zakończenie relacji z mężem.
Dalszą część artykułu znajdziesz pod materiałem wideo.
Rozstanie Macieja Peli i Agnieszki Kaczorowskiej
Agnieszka Kaczorowska i Maciej Pela poznali się w 2017 roku, a już we wrześniu 2018 roku odbył się ich ślub w Toskanii. Nie minęło wiele czasu od ceremonii, a zakochani ogłosili, że spodziewają się dziecka. W lipcu 2019 roku przyszła na świat ich pierwsza córka Emilka. Dwa lata później pojawiła się druga pociecha - Gabriela.
Kaczorowska i Pela od lat uchodzili za niezwykle niezwykle zgraną i szczęśliwą parę, dlatego nic nie zwiastowało, że ich życiowe drogi mogłyby się rozdzielić. Aż wreszcie na początku października 2024 roku media obiegła informacja, że Agnieszka i Maciej nie są już razem. O kulisach rozpadu związku Pela opowiedział w Dzień Dobry TVN w rozmowie z Aleksandrą Rogowską-Lichnerowicz. Wyznał, że robił dla ukochanej wszystko, by ona mogła rozwijać się zawodowo.
- Kobiety atakowały mnie, że jestem niemęski, bo robię "niemęskie" obowiązki. Gotowałem, sprzątałem, zmieniałem pieluchy, a z drugiej strony naprawiałem auto i wnosiłem pralkę. Ja nie byłem przygotowany na to rozstanie w żaden sposób. To, co ludzie odbierają za stawianie siebie w roli ofiary, to było moje rozbicie się na milion kawałków - wyznał ekspartner Kaczorowskiej. - Jej decyzja pozbyła mnie możliwości bycia z dziewczynkami na sto procent. Musiałem się nauczyć trochę funkcjonować w nowej rzeczywistości, natomiast wiem, że Agnieszka bardzo kocha dziewczyny. (...) One bardzo potrzebują mamy - dodał tancerz.
Maciej Pela o pierwszych świętach po rozstaniu
Agnieszka Kaczorowska i Maciej Pela po raz pierwszy spędzili święta osobno. W tym szczególnym momencie w roku zdecydowali się podzielić opieką nad córkami. Emilka i Gabrysia celebrowały Wigilię z tatą, a w kolejnych dniach były u mamy.
Pela w rozmowie z Pudelkiem powiedział, że dzieci "bardzo przeżywają" rozstanie rodziców.
- Nie był to najłatwiejszy czas, bo to były pierwsze od wielu lat tak inne święta. Wymagało to wytłumaczenia dziewczynkom, czemu jest tak, a nie inaczej, bo nagłe rozstanie rodziców nie jest niczym normalnym w oczach dziecka i nie ma możliwości, żeby nie wpływało to na psychikę. Mimo młodego wieku dziewczynki bardzo to przeżywają - podkreślił Maciek.
Tancerz dodał, że w Sylwestra będzie zajmować się córkami i nie może się tego doczekać. - Zorganizuję balangę w domu: balony, serpentyny, przekąski, kolorowe światła i "Baby Shark" na cały regulator. Impreza z moimi dziewczynkami - podsumował w wywiadzie dla Pudelka.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- "Nie wchodzę w relacje tak szybko". Agnieszka Kaczorowska ujawnia, co się działo na planie "Królowej przetrwania"
- Agnieszka Kaczorowska zapytana, czy jest zakochana. "Bardzo"
- Maciej Pela wyjeżdża. "Ten rozdział mojego życia nazywam "na walizce"
Autor: Justyna Piąsta
Źródło: pudelek.pl
Źródło zdjęcia głównego: Mateusz Jagielski/East News