- Sławek Uniatowski jest samotnym mężczyzną od 16 lat i utrzymuje dobre kontakty z byłymi partnerkami.
- Artysta podkreśla, że ludzie mają różne, często błędne wizje na jego temat, co prowadzi do nieporozumień.
- Mimo charyzmy i aktywności zawodowej, prywatnie Uniatowski pozostaje nieśmiałym bajerantem, który czeka na wyjątkową kobietę.
Sławek Uniatowski o samotności i kontakcie z kobietami
Sławek Uniatowski, znany z wielu talentów i medialnej obecności, na co dzień chroni swoją prywatność, zwłaszcza jeśli chodzi o rodzinę i życie uczuciowe. W podcaście "Piekielnie Szczere" artysta podzielił się refleksjami na temat samotności i relacji, w których był.
- Jestem samotnym mężczyzną od 16 lat. Z wszystkimi kobietami, z którymi byłem którymi byłem kiedyś dawno temu, utrzymuję bardzo dobry kontakt – mówił wokalista.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo:
Uniatowski zauważa, że często ludzie tworzą w głowach wyidealizowany lub mylny obraz drugiej osoby, co generuje nieporozumienia i rozczarowania.
- Ja nikomu nic nie obiecywałem i zawsze mówiłem, że jestem osobą wolną, więc ludzie mają różne oczekiwania. Nie jesteśmy w stanie im sprostać. Ludzie mają przede wszystkim inną czasami wizję ciebie. Na co nie masz wpływu. No to gdzie jest problem? Czy to jest mój problem, czy to jest problem drugiego człowieka? – pytał retorycznie. Co więcej, podkreślił, że nawet kobiety, które z nim nie są, potrafią być o niego zazdrosne.
- Kobiety wszystkie są zazdrosne o mnie, nawet te, które ze mną nie są. I to jest straszne - dodał.
Wolność i nieśmiałość. Jak Sławek Uniatowski postrzega miłość i związki?
Choć Sławek Uniatowski nie boi się świateł reflektorów na scenie czy ekranie, prywatnie pozostaje osobą nieśmiałą. - Jestem bajerant, ale jestem nieśmiały bajerant. Z racji tego, że jestem osobą nieśmiałą, często zwalczam tę moją nieśmiałość, taką śmiałością nad wyraz. Czy podrywam? No pewnie, że kogoś zaczepię, jak mi się spodoba. Albo wyślę wiadomość – wyznał artysta.
W wywiadzie dla Dzień Dobry TVN zdradził, dlaczego tak długo pozostaje samotny. - Ja jestem wiecznie wolnym człowiekiem, bo nie mam czasu na miłość. Cały czas czekam na kobietę, która będzie potrafiła mi tak zaimponować, żebym się czuł małym Sławeczkiem – powiedział.
Zapytany, czy jest trudnym przypadkiem w relacjach, odpowiedział z humorem i szczerością. - I trudnym i nietrudnym. To zależy, jak się do tego podejdzie. Po prostu potrzebuję wolności - podsumował.
Zobacz także:
- Sławek Uniatowski pokazał syna. Fani nie kryją zaskoczenia
- Sławek Uniatowski i jego "Love Story"
- Sławek Uniatowski o swojej kontrowersyjnej wypowiedzi
Autor: Oskar Netkowski
Źródło: WP Kobieta
Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA