Olaf Lubaszenko stracił ukochanego psa. "17 wspólnych lat"

Olaf Lubaszenko
Olaf Lubaszenko stracił ukochanego psa. "17 wspólnych lat"
Źródło: Michał Żebrowski/East News
Olaf Lubaszenko opublikował w mediach społecznościowych poruszający wpis i przekazał fanom smutną informację. Aktor pożegnał swojego czworonożnego przyjaciela, który towarzyszył mu przez blisko dwie dekady.

Dalszą część artykułu przeczytasz pod materiałem wideo.

Ubranka dla psa - konieczność czy fanaberia? - napisy
Źródło: Dzień Dobry TVN

Kariera i życie prywatne Olafa Lubaszenki

Olaf Lubaszenko jest znanym i cenionym polskim aktorem oraz reżyserem. Swoją artystyczną drogę rozpoczął już jako dziecko, debiutując w serialu. Talent aktorski odziedziczył po rodzicach, którzy zabierali go do pracy w teatrze.

- Jeśli chodzi o nasiąkanie w dzieciństwie, to pamiętam pojedyncze obrazki. Pamiętam Jana Nowickiego, którego widziałem w kulisach, bo tata grał z nim w sztuce. Pamiętam moją mamę bardzo dobrze z roli Kasandry w "Odprawie posłów greckich". Bardzo się jej bałem. Była taka groźna, przerażająca - mówił Olaf w reportażu Dzień Dobry TVN.

Lubaszenko ma na swoim koncie wiele słynnych ról. Zagrał między innymi w filmach: "Kroll", "Psy", "Ekstradycja 2", "E=mc2". Wyreżyserował takie produkcje jak: "Sztos", "Poranek kojota", "Chłopaki nie płaczą" czy "Złoty środek".

Aktor w wielu wywiadach mówił, że w przeszłości zmagał się z depresją. Uważa, że sztuka w tych najtrudniejszych momentach dawała mi ukojenie. - Sądzę, że teatr w jakimś sensie ratuje mi życie. Gdy jesteśmy w dołku, mamy problemy z motywacją i chęcią życia. Takie codzienne zastrzyki energii, takie sesje terapeutyczne, w pewnym stopniu, są bardzo pomocne - mówił artysta w Dzień Dobry TVN.

Olaf Lubaszenko stracił psa

Olaf Lubaszenko na swoim profilu na Instagramie uchyla rąbka tajemnicy prywatności i chętnie pokazuje, co się u niego dzieje, a także w jakich projektach zawodowych bierze udział. Tym razem opublikował zdjęcie ukochanego psa Benia i przekazał smutną wiadomość. Jego czworonożny przyjaciel nie żyje.

- Benio… Wcielona dobroć i łagodność. 17 wspólnych lat… Dziękuję za wszystko, kochane Maleństwo. #benio #simplythebest #love - napisał na Instagramie Olaf Lubaszenko.

Pod zdjęciem pieska pojawiło się mnóstwo komentarzy poruszonych internautów.

"Za krótko żyją", "17 lat pięknego życia", "Współczuję. Znam ból i smutek. To już 2 lata bez Mikusia", "Bardzo współczuję", "Cudny wiek! Prawdziwy psi weteran" - czytamy.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości