Roma Gąsiorowska o trudnych chwilach. "Proces zdrowienia jest bolesny"

Roma Gąsiorowska o trudnych wspomnieniach
Nowinki ze świata gwiazd
Źródło: Dzień Dobry TVN
Roma Gąsiorowska podzieliła się w sieci obszernym wpisem, w którym podsumowała miniony rok. Aktorka ma za sobą m.in. rozpad małżeństwa. O trudnych emocjach napisała wprost. - Dostałam tyle upokorzeń, tyle razy byłam oszukana, tyle razy wyśmiana, pomawiana, zostawiona, zaniedbana, tyle razy pod ścianą, tyle razy bez nadziei i w lęku, jak nigdy wcześniej - czytamy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo:

Roma Gąsiorowska z córką
Roma Gąsiorowska została nauczycielką?
Źródło: Dzień Dobry TVN

Roma Gąsiorowska - rozstanie z mężem

Roma zagrała w kilkudziesięciu filmach. Popularność przyniosły jej m.in. "Wojna polsko-ruska", "Pogoda na jutro", "Sala samobójców", "W imieniu diabła", "Listy do M." czy "Ki". Karierę aktorską zaczęła już na drugim roku szkoły teatralnej w Krakowie. Od tamtej pory nie zwalnia tempa.

Prywatnie jest mamą dwójki dzieci, których doczekała się z Michałem Żurawskim. Aktorska para pobrała się 10 kwietnia 2010 r. Małżonkowie wygrali nawet Plebiscyt "Srebrne Jabłko" - nagrodę przyznawaną ulubionym związkom show-biznesu przez czytelników magazynu "Pani" (2016 rok). Niestety, już od 2023 roku spekulowano, że relacja Romy Gąsiorowskiej i Michała Żurawskiego nie przetrwała próby czasu, jednak aktorzy nie potwierdzali, ani nie dementowali tych doniesień. Ostatecznie artystka rozwiała wątpliwości w minionym roku, potwierdzając rozpad małżeństwa. Zrobiła to podczas wywiadu dla portalu natemat.pl.

- Nasza historia skończyła się dawno temu. Przez długi czas milczeliśmy na ten temat. Nie chcieliśmy publicznie poruszać naszych prywatnych spraw. Jestem osobą publiczną od 20 lat, nigdy nie ujawniliśmy w mediach żadnych sekretów. Teraz jest tak samo. Już bardzo długo nie jesteśmy razem. Tak, rozwodzimy się - potwierdziła Roma. Więcej na ten temat pisaliśmy tutaj.

Roma Gąsiorowska i jej trudne chwile w życiu

Roma Gąsiorowska obszernie podsumowała 2024 rok, który nie był dla niej najłatwiejszy. Aktorka zdobyła się na dużą otwartość w opublikowanym poście.

- Dziś początek nowego. Plany i marzenia są wciąż żywe, ale inne niż kiedyś. Nie jestem już tą osobą, która wchodziła w 2024, myśląc że najgorsze już za mną. Ten rok był najtrudniejszym do tej pory. Kilka równoległych płaszczyzn życia kobiety, jaką jestem zweryfikowało się i dokonało na tyle, aby przetransformować… a to boli. Patrzyłam jak upada jedna po drugiej budowla, którą budowałam od lat. Puszczałam, próbując zaufać i nie kontrolować i wierzyć, że jest gdzieś koniec i światło, zawsze podczas transformacji tak czułam. Ale tym razem inaczej, intensywniej. Trudniej - czytamy we wpisie na Instagramie. - Dostałam tyle upokorzeń, tyle razy byłam oszukana, tyle razy wyśmiana, pomawiana, zostawiona, zaniedbana, tyle razy pod ścianą, tyle razy bez nadziei i w lęku, jak nigdy wcześniej. To czego nauczyłam się o sobie, to że jeszcze szybciej wstaję jak upadnę, jeszcze silniejsza i jeszcze słabsza zarazem . Ale wstanę. Mówią, że największym nauczycielem jest kryzys. Może i jest, ale siłę daje nie bycie w kryzysie, ale wyjście z niego - dodała aktorka.

- Odbyłam lekcje. Przeszłam trudne próby. Bez BLISKICH, bez PRZYJACIÓŁ, bez bezinteresowności, pomocy i zrozumienia OBCYCH nie dałabym rady. Jestem Wam wszystkim wdzięczna za pomoc. Nauczyłam się, kto jest moim prawdziwym przyjacielem, nauczyłam się, co naprawdę znaczę dla swoich bliskich: doceniałam to, a toksynę wciąż usuwam. To tak od razu nie mija. Zmęczyłam się. Ale wiem, że tak trzeba: tak jest jaśniej. Kochany pamiętniczku. Czy to najtrudniejszy rok w życiu? Kiedy ból nie daje już spać, myśleć, działać , gdzie stres i niemoc zalewają mózg, gdzie wszelkie traumy z całego życia tętnią miesiącami w ciele pełnym lęku, który paraliżuje? Powiedz, że tak cały ten czas obserwuję uważnie, co manifestuję i dlaczego. Proces uzdrawiania jest bolesny: to wiedziałam. Jestem połączona ze sobą i świadoma i dzięki temu wciąż żywa. Nauczyłam się jak wiele jeszcze nie wiem i jak wiele nie potrafię. Dziękuję WAM, którzy ze mną i przy mnie jesteście i byliście, i dziękuję za wiarę we mnie, kiedy byłam słaba. Iść za liderem silnym jest łatwiej. Ale kiedy upada… weryfikacja jest natychmiastowa. Jesteście i wiem, że będziecie. Nigdy nie będę już szła sama - podsumowała gwiazda.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości