Damian Michałowski chwali się debiutem syna
Damian Michałowski w rozmowie z Karoliną Kalazi opowiedział o świątecznej atmosferze, która w końcu zapanowała w jego domu. Koniec roku jest dla gospodarza Dzień Dobry TVN zawsze bardzo intensywny zawodowo dlatego, gdy nareszcie ma chwilę, by odpocząć, celebruje każdy moment z ukochaną żoną Polą oraz dziećmi – 7-letnim Henrykiem i 3-letnią Helenką.
Okazuje się, że poza intensywnymi przygotowaniami do wspólnych świąt Damian miał czas, by uczestniczyć w scenicznym debiucie swojego syna. Mały Henio pierwszą rolę teatralną ma już za sobą.
- Mój Heniu był ostatnio na jasełkach. To była oscarowa rola - Henryk był Józefem. Powiedział ze trzy zdania, ale nikt tak pięknie nie stał przy tym żłóbku, jak Henryk Józef – pochwalił się dziennikarz.
Damian Michałowski o rodzinnych świętach
Damian Michałowski zaraz po świętach, rusza na Turniej Czterech Skoczni, który odbywa się na przełomie grudnia i stycznia. Z powodu pracowitego okresu chwile, które może spędzić ze swoją rodziną, docenia szczególnie mocno, dlatego aktywnie uczestniczy w przygotowaniach do świąt.
- Czasem mówimy, że nie mamy czasu. To jest wszystko kwestia wyboru i chodzi o to, by podejmować dobre wybory. To staramy się dzieciakom przekazać, że bez względu na to, co się dzieje, rodzina jest najważniejsza. Jak jesteśmy razem, to poradzimy sobie ze wszystkimi problemami – przekonywał Damian Michałowski.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Polscy emigranci i ich święta. Jak je spędzają? "Mamy drzewko z patyków wyrzuconych przez ocean"
- Cher pochwaliła się diamentowym pierścionkiem. Czy przyjęła oświadczyny młodszego o 40 lat partnera?
- Jak wrócić do formy po świętach? Eksperci podpowiadają. "To pozwoli nam poczuć się lżej"
Autor: Zofia Wierzcholska
Źródło zdjęcia głównego: Pawel Wodzynski/East News