Rocznica wyborów na Białorusi. Nie ustają represje wobec dziennikarzy

Rocznica wyborów na Białorusi
9 sierpnia minął rok od sfałszowanych wyborów prezydenckich na Białorusi. Białorusini wyszli na ulice miast, by walczyć o wolność i demokrację, a polscy dziennikarze napisali książkę pt. "Partyzanci. Dziennikarze na celowniku Łukaszenki", by pomóc kolegom po fachu. O życiu dziennikarza na Białorusi w Dzień Dobry TVN porozmawialiśmy z Bianką Zalewską i Pawiełem Mażejką.

Rocznica wyborów na Białorusi

Białorusini znów wyszli na ulice, ale tym razem polskich miast. W swoim kraju nie mogą, bo reżim Łukaszenki twardo rozprawia się z opozycją. Marsze związane z rocznicą sfałszowanych wyborów na Białorusi odbyły się 9 sierpnia.

- Na Białorusi zabijają, torturują ludzi. Wśród nich moi znajomi. Każdy, kto znajduje się w kraju, jest w niebezpieczeństwie - mówił jeden z uczestników marszu. - Wychodzimy dlatego, bo nasi rodacy na Białorusi nie mogą wyjść, chociażby chcieli. Jestem przekonana, że bardzo by chcieli - dodaje kolejna osoba.

Przypomnijmy, że Łukaszenka rządzi krajem już od 27 lat. Wyników wyborów nie uznali Białorusini i opinia międzynarodowa. W kraju wybuchła rewolucja. Odpowiedzią władz były bezprecedensowe represje.

Reżim zmusił do lądowania samolot pasażerski, aby zatrzymać znajdującego się na jego pokładzie białoruskiego dziennikarza Romana Protasiewicza. Ofiar reżimu jest kilkadziesiąt tysięcy. Aresztowano ponad 30 tys. osób. Wszczęto kilka tysięcy spraw karnych. Kilkaset osób uznano za więźniów politycznych. Zablokowano lub zlikwidowano niezależne media. Większość ich dziennikarzy znalazła się w aresztach, koloniach karnych lub na emigracji.

Ponad podziałami. Polscy dziennikarze dla białoruskich kolegów

9 sierpnia br. ukazała się książka "Partyzanci. Dziennikarze na celowniku Łukaszenki", nad którą pracowali dziennikarze z kilkunastu ogólnopolskich redakcji. Powód? Ich białoruscy koledzy po fachu potrzebują pomocy.

– To jest projekt ponad podziałami. Wszystkich dziennikarzy, wszystkich redakcji od prawa do lewa. W dniu aresztu dwudziestokilkuletniego białoruskiego dziennikarza polscy dziennikarze i pomysłodawczyni projektu powiedzieli: "Musimy coś zrobić. Nie możemy nie robić nic". My też jesteśmy dziennikarzami, wiemy, co to znaczy, by mówić prawdę. I wtedy się zebraliśmy i tak naprawdę w ciągu kilku dni widzieliśmy, że ta książka powstanie. Wszyscy pracują pro bono, by pomóc białoruskim dziennikarzom - tłumaczyła w Dzień Dobry TVN Bianka Zalewska.

Książka "Partyzanci. Dziennikarze na celowniku Łukaszenki" to zbiór 20 reportaży. Na ponad 300 stronach przedstawiają oni historie m.in. Ramana Pratasiewicza i Sciapana Puciły.

Jak obecnie wygląda życie Pawieła Mażejki, pierwszego dziennikarza represjonowanego na Białorusi? Kim jest Nadia, bohaterka reportażu Bianki? Posłuchajcie całej rozmowy z naszymi gośćmi:

Zobacz także:

Wszystkie odcinki Dzień Dobry TVN i Dzień Dobry Wakacje znajdziesz w serwisie Player.pl

Autor: Dominika Czerniszewska

Reporter: Bianka Zalewska

podziel się:

Pozostałe wiadomości

Serowe arcydzieła na talerzu Andrzeja Polana
Materiał promocyjny

Serowe arcydzieła na talerzu Andrzeja Polana