Po pierwsze: planowanie
Zabierając się do tworzenia wymarzonej sypialni, warto podejść do tematu nieco… analitycznie. Brzmi przerażająco? Niesłusznie, chodzi jedynie o dokładne wymierzenie przestrzeni i rozpisanie naszych potrzeb. Na jak dużą szafę pozwolimy sobie w tym pomieszczeniu? Jakie funkcje poza wypoczynkową, sypialnia będzie pełniła? Czy będzie tam miejsce na stworzenie strefy relaksu, a może chcemy móc tam również pracować przy biurku?
Bardzo istotne będzie na tym etapie wyznaczenie miejsc rozmieszczenia mebli. To ważne, by móc prawidłowo zaplanować kontakty i lampy. Kto z nas nie zna bowiem problemu zbyt ciemnego oświetlenia do czytania, lub braku kontaktu do szybkiego naładowania choćby telefonu?
Kiedy odpowiemy sobie na wszystkie pytania etapu planowania, możemy przejść do szczegółów.
Najbardziej komfortowe rozmieszczenie łóżka to takie, które umożliwia swobodny dostęp z obu stron, a zagłówek ma stabilne oparcie i jest oddalony od drzwi i okien. Jeśli jest to możliwe, warto zachować symetrię po obu stronach łóżka, dodając po obu stronach praktyczne stoliki nocne z lampkami.
Strefa przechowywania powinna zapewnić nam komfort na lata. Ustalamy, co szafy w sypialni będą mieściły poza ubraniami. Pościel, kołdry, biżuteria, kurtki… a może i odkurzacz? Obecne możliwości personalizacji szaf pozwolą w łatwy sposób dopasować te meble do naszych potrzeb.
Sypialnia jak z programu telewizyjnego znanego architekta? To możliwe!
W czwartym odcinku programu "Będzie pięknie", Krzysztof Miruć stanął przed zadaniem urządzenia w kilka dni funkcjonalnej, nowoczesnej sypialni. Właściciel domu chciał, by była ona dodatkowo ciepła i pasująca do reszty aranżacji i by zachwyciła niewiedzącą o niespodziewanym remoncie żonę – panią Dorotę.
Po przywitaniu z właścicielami architekt zobaczył, z czym mierzyli się właściciele – zły dobór oświetlenia, przypadkowe meble i źle dobrane listwy przypodłogowe psuły efekt mającej duży potencjał sypialni.
Tu pojawił się tip: warto pamiętać, żeby listwy podłogowe robić w kolorze ściany, a nie podłogi – to optycznie podwyższy pomieszczenie.
Efekty pracy zespołu Krzysztofa Mirucia przerosły oczekiwania właścicieli. Na ścianie za łóżkiem pojawił się minimalistyczny, beton architektoniczny PB51 Szary VHCT. Jest to doskonałe, wyrafinowane tło, nadające wnętrzu minimalistyczny, wyjątkowy charakter. Faktura pozwala na otrzymanie efektu 3D, a płytki świetnie nadają się do salonu, sypialni, kuchni, a także na balkon i taras. Płytki te można pozostawić w takiej formie, lub pomalować natryskowo.
Aby nadać wnętrzu ciepła, postawiono cenione rozwiązanie – wykorzystano wykładzinę.
W nowoczesnym wnętrzu warto postawić np. na C-Royale Biały Satino. To rozwiązanie idealnie dopasowane do sypialni, nadające wnętrzu przytulności, bardzo komfortowe w użytkowaniu, a dodatkowo akustycznie wyciszające i niwelujące pogłos w pomieszczeniu. Wykładzinę taką można wykorzystać na całej powierzchni sypialni, lub wyciąć z niej pożądany kształt.
Połączenie miękkości, elegancji białej wykładziny i surowości betonu, tworzy niezmiernie harmonijny duet, łączący nowoczesność, z komfortem codziennego użytkowania.
Co dodatkowo pomoże podkreślić nastrój w sypialni?
Dodatki, światło, tekstylia – tak najprościej można opisać dobry przepis na stworzenie nastroju w sypialni. Surowe faktury, jak wspominany beton, warto równoważyć przytulnymi tkaninami i ciepłymi tonami dodatków. W sypialni zawsze sprawdzają się dobrze barwy natury, beże, ciepło drewna, odcienie nieba. Charakter tkanin, które użyjemy w naszej sypialni, może wpłynąć znacząco na odbiór wnętrza. Dotyczy to zarówno zasłon, obicia fotela czy zagłówka, pościeli, poduszek. Zupełnie inny nastrój osiągniemy, wykorzystując np. tkaninę boucle, inny dodając grubo tkane materiały, a inny, wybierając delikatność cienkiego lnu.
Jedno jest pewne – warto postawić na zasłony typu blackout, które odpowiednio wyciemnią wnętrze podczas snu.
Warto rozważyć też na dodatki takie jak lustra, świece, czy np. jeden, ale spektakularnie wyglądający kwiat. Do sypialni świetnie pasować będzie np. monstera, fikus, czy bananowiec.
Brzmi jak przepis na sukces? Zatem powodzenia w tworzeniu wymarzonej sypialni!
Źródło zdjęcia głównego: Mat. prasowe