Pierwsza Dama Ukrainy udzieliła wywiadu
Ołena Zełenska udzieliła wywiadu brytyjskiemu magazynowi Vogue. Opisała jak wspomina moment ataku Rosji na Ukrainę oraz co ona i jej mąż robili tego dnia.
"Inspirujące kobiety"
- Obudziłam się między 4 a 5 z powodu huku. Nie od razu zorientowałam się, że to eksplozja. Męża już nie było w łóżku. Kiedy wstałam, zobaczyłam go już ubranego w garnitur. To ostatni raz, kiedy widziałam go w białej koszuli. Później już nosił wojskowe ubrania. - wyznała w wywiadzie dla brytyjskiego Vogue'a Ołena Zełenska, pierwsza dama Ukrainy.
Kobieta nie od pierwszych chwili wiedziała, że to wojna, choć jej mąż nie miał wątpliwości.
- "Zaczęło się" - to wszystko, co powiedział. Nie powiedziałabym, że była panika, raczej dezorientacja - tłumaczyła.
Jak wspomina, zapytała Wołodymyra Zełenskiego, co z dziećmi. - Czekaj. Na wszelki wypadek spakuj wszystkie potrzebne rzeczy i dokumenty - powiedział i wyszedł z domu.
Dzieci w Ukrainie wiedziały, że to wojna
Ołena Zełenska podkreśliła w wywiadzie z brytyjskim Vogue, że ich dzieci od razu wiedziały, co się wydarzyło. Podobnie jak inne ukraińskie dzieci.
- Z pewnością nie jest to coś, co dzieci powinny widzieć, ale dzieci są bardzo uczciwe i szczere. Nie możesz nic przed nimi ukryć. Dlatego najlepszą strategią jest prawda. Omówiliśmy więc wszystko z córką i synem. Próbowałam odpowiedzieć na ich pytania. Dużo rozmawiamy, bo mówić o tym, co boli, nie dusić w sobie – to sprawdzona strategia psychologiczna. To działa - zaznaczyła.
Pierwsza Dama Ukrainy tłumaczy także, że biuro prezydenta stało się placówką wojskową, dlatego ona i dzieci musiały przenieść się w jak najbardziej bezpieczne miejsce. Od tego momentu Zełenski kontaktuje się z nimi wyłącznie telefonicznie.
Na początku ważne było działanie, ale kiedy Ołena Zełenska uświadomiła sobie, że jej bliskim cały czas grozi niebezpieczeństwo, rozpłakała się.
- Mniej więcej tydzień po rozpoczęciu wojny dzwoniłam, żeby dowiedzieć się, gdzie są moi krewni i czy żyją. I w jednej chwili zdałam sobie sprawę, że nie wiem, czy jeszcze kiedyś ich zobaczę, tych, których kocham, moich ukochanych ludzi! To był chyba pierwszy raz, kiedy płakałam, pierwszy raz, kiedy pozwoliłam na to, aby emocje wzięły górę. Nie mogłam tego znieść - wyznała.
Zobacz także:
- Czy kobieta może zostać superbohaterką? Tak, zwłaszcza w świecie filmu
- Sylwia Bomba radzi, jak łączyć pracę z samotnym macierzyństwem. "Mam dwie zasady"
- Tomasz Sekielski mógł w każdej chwili umrzeć. "Ja to wiedziałem, otwierając lodówkę"
Autor: Daria Pacańska
Źródło: kobieta.onet.pl
Źródło zdjęcia głównego: NurPhoto/Getty Images