Niebezpieczne zmiany pogodowe na Ziemi. Eksperci biją na alarm. "Szaleństwo"

Źródło: Dzień Dobry TVN
Frans Timmermans o katastrofie klimatycznej
Frans Timmermans o katastrofie klimatycznej
Ekoskóra z naszych polskich jabłek
Ekoskóra z naszych polskich jabłek
Orze, jak może – dla dobra środowiska
Orze, jak może – dla dobra środowiska
Najpierw natura, potem matura!
Najpierw natura, potem matura!
Jak zmiany klimatu wpływają na Polskę?
Jak zmiany klimatu wpływają na Polskę?
Walczy o klimat i przyszłość młodych ludzi
Walczy o klimat i przyszłość młodych ludzi
Eksperci są zaskoczeni zmianami prądów strumieniowych Ziemi. Przyniosły one falę upałów, która zagraża milionom obywateli USA. Specjaliści nie mają dobrych wieści. Sytuacja może nie zmienić się aż do połowy lipca.

Fale upałów na północnej półkuli Ziemi

Obecne zmiany prądów strumieniowych nad Ameryką Północną spowodowały niespotykane dotąd fale upałów. Ich fragmentacja jest zaskoczeniem dla naukowców, ponieważ jak dotąd nie spotkali się oni z tak nieprzewidywalnym zjawiskiem.

Oczywiście prądy powietrzne wyhamowują, rozdzielają się czy zmieniają kierunek, jednak zazwyczaj były one przewidywalne, cechowały się ciągłością na długich dystansach, standardowo przyjmując kierunek z zachodu na wschód.

Eksperci biją na alarm

Główny szef meteorologów lokalnej stacji ze stanu Floryda Jeff Berardelli napisał na Twitterze: "Kiedy patrzę na ten prąd strumieniowy, przychodzi mi na myśl słowo - szaleństwo. Ta konfiguracja została wzmocniona przez zjawisko ocieplenia klimatu. Powoduje również niespotykaną falę upałów, która jest na tyle ekstremalna, że zadziwia wszystkich naukowców".

Specjaliści mają spore problemy z charakterystyką obecnej struktury prądów. Zmiany są na tyle duże, że każda osoba będzie mogła dostrzec je gołym okiem, porównując je z dotychczasowymi danymi. Prądy znajdujące się nad Ameryką Północną określane są jako powolne i chwiejne. Duży wpływ miało na to ocieplenie klimatu oraz topniejące lodowce na Arktyce.

Skutki zmian klimatu

Potwierdzeniem tej tezy są badania przeprowadzone w zeszłym roku, które wykazały wpływ topnienia lodowców na prądy powietrzne półkuli północnej. W USA 40 mln obywateli zagrożonych jest falą upałów, w ostatnim tygodniu doszło nawet do przerw w dostawie energii elektrycznej i to w wielu regionach.

Klimatolog Maximiliano Herrera przekazał, że fala upałów, która dotknęła niektóre z części Meksyku, określona jest jako "kategoria 7", przy czym "kategoria 5" jest obecnie najwyższą w skali ciepła. Nic też nie wskazuje na to, by fala upałów miała się szybko skończyć. Eksperci twierdzą, że sytuacja może zmienić się najwcześniej w połowie lipca.

W przeszłości niecodzienny przebieg prądów strumieniowych w ziemskiej atmosferze zbiegał się z ekstremalnymi zjawiskami pogodowymi zarówno na półkuli północnej, jak i południowej, jednak nie zdarzały się na obu półkulach jednocześnie.

Nietypowe prądy spowodowały niespotykane zjawiska, np. przyspieszyły sezon atlantyckich huraganów o kilka miesięcy. Dodatkowo temperatury powierzchniowe oceanów wzrosły, co spowodowało masowe wyginięcie wielu ryb. - Teraz jest jasne, że system klimatyczny Ziemi nie jest w porządku i powinniśmy być bardzo zaniepokojeni - podsumował Steve Turton z Central Queensland University dla The Conversation.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

Autor: Aleksandra Matczuk

Źródło: sciencealert.com

Źródło zdjęcia głównego: iStockphoto/Getty Images

podziel się:

Pozostałe wiadomości

Serowe arcydzieła na talerzu Andrzeja Polana
Materiał promocyjny

Serowe arcydzieła na talerzu Andrzeja Polana