Według ostatnich doniesień granicę z Polską przekroczyło już ponad 1,5 mln uchodźców z Ukrainy. Szacuje się, że 30-40 proc. z nich pojedzie dalej na zachód. Jaka jest wydolność państwa w zapewnieniu pomocy? O kryzysie humanitarnym opowiedział prof. Maciej Duszczyk, specjalista ds. migracji z Ośrodka Badań nad Migracjami Uniwersytetu Warszawskiego.
Sofiia i Sołomija Artemchuk to siostry bliźniaczki. Wraz z wybuchem wojny w Ukrainie stanęły do walki w obronie swojej ojczyzny. Gdzie służą i jak teraz wygląda ich codzienność? Ich służbie przyjrzał się reporter Dzień Dobry TVN.
W Polsce mieszka wielu Ukraińców, którzy zdążyli ułożyć sobie w naszym kraju życie. Pracują, nawiązują przyjaźnie. Jednak ich rodziny nadal są w Ukrainie. Jak wybuch wojny zmienił ich życie? O tym w Dzień Dobry TVN opowiadały youtuberka Tatiana Nizowaya oraz aktywistka Natalia Panchenko.
W czwartek 24 lutego Rosja zbrojnie zaatakowała Ukrainę. Wojna cały czas trwa, w Polsce jest już ponad milion uchodźców, a globalne społeczeństwo, rządy i firmy próbują na wszelkie sposoby ukarać Władimira Putina za inwazję. Ile Rosja na tym traci?
Od rozpoczęcia inwazji Rosji na Ukrainę mówi się również o rozpoczęciu wojny w internecie. Polega ona na rozsyłaniu fake newsów, sianiu paniki i dezorientacji. W jakie fałszywe informacje nie należy wierzyć? Które newsy są nieprawdziwe?
W lutym minęło 25 lat od pierwszego przeszczepu szpiku od niespokrewnionego dawcy. Pacjentką była Urszula Jaworska. Jak zabieg odmienił jej życie? Co przez ten czas zmieniło się w polskiej transplantologii? Ulę i jej córkę gościliśmy w Dzień Dobry TVN.
Historią Grzegorza Galasińskiego żył cały kraj. Mężczyzna jest pierwszym Polakiem, któremu przeszczepiono twarz. Jak wygląda jego życie po operacji? Dowiecie się tego z naszego materiału.
33-letnia Ivanka wraz z rodziną mieszka od kilku lat w Żorach na Śląsku. Jej mąż jest kierowcą ciężarówki. Kiedy zaczęła się inwazja Rosji, był akurat w trasie. Kobieta bez namysłu chwyciła najpotrzebniejsze rzeczy i ruszyła ratować dzieci, które zostały u dziadków w Ukrainie. Bezpiecznie sprowadziła córki do Polski. Teraz postanowiła wrócić do swojej ojczyzny, by walczyć i pomagać rodakom.
Na dworcach w wielu miastach Polski widać tłumy uchodźców. Pomagają im wolontariusze i ludzie dobrej woli. Nie ma jednak wsparcia systemowego. Ludzie śpią na podłodze - część z nich chce jechać dalej w głąb Europy. Wielu natomiast nie ma żadnego miejsca docelowego.
W latach 90. były symbolem nowoczesnej, kapitalistycznej Polski. Dziś to w dużej mierze położone w centrach miast estetyczne koszmarki, które, opustoszałe, czekają na rozbiórkę i zastąpienie ich większymi oraz nowocześniejszymi inwestycjami. Stołeczny ratusz znalazł im nową funkcję.
Wśród setek tysięcy osób, które w związku z inwazją Rosji zostały ewakuowane z Ukrainy, są wychowankowie domów dziecka. Ich dramat potęguje fakt, że maluchy już wcześniej straciły swój dom i rodziców. Dach nad głową znalazły m.in. w Krakowie. Opiekunowie starają się, by choć na chwilę oderwały się od wojennej traumy.
11-letni chłopiec z Zaproża wyruszył w samotną podróż uciekając przed inwazją rosyjską. Pokonał wiele kilometrów, by dotrzeć na granicę ze Słowacją. - Jego rodzice musieli zostać w Ukrainie - czytamy w poście słowackiego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych.
Ukraińska rodzina w trakcie próby ucieczki z ogarniętego wojną Kijowa została ostrzelana przez Rosjan. W trakcie tego brutalnego napadu zginęli rodzice i 10-letnia Polina. Jej rodzeństwo, brat i siostra trafili w krytycznym stanie do szpitala. Dziś pojawiła się tragiczna informacja, 5-letni Siemion zmarł.
Świadczenia na rzecz obrony realizowane są na terenie Polski zarówno przez wybrane instytucje państwowe, jak i przez obywateli. W razie ogłoszenia mobilizacji i w czasie wojny państwo może zlecić wykonywanie konkretnych obowiązków niemal każdemu, kto posiada określone umiejętności i jest we wskazanym w przepisach wieku. Kogo urzędnicy mogą wezwać do pracy?