Incydent na dworcu PKP w Sopocie mógł skończyć się tragedią. Pijany 42-latek zaatakował przechodniów

Incydent na PKP w Sopocie mógł skończyć się tragedią. Pijany 42-latek zaatakował przechodniów
Incydent na PKP w Sopocie mógł skończyć się tragedią. Pijany 42-latek zaatakował przechodniów
Źródło: NurPhoto/Getty Images, sopot.policja.gov.pl
Na sopockim dworcu PKP doszło do niebezpiecznego zdarzenia, które mogło skończyć się tragedią. Pijany 42-latek próbował ukraść ze sklepu alkohol, a gdy jego plan się nie powiódł, doszło do szamotaniny. Ranne zostały trzy osoby. Mężczyzna trafił do aresztu.
Artykuł w skrócie:
  • Na dworcu PKP w Sopocie pijany 42-latek próbował ukraść alkohol. Po nieudanej próbie kradzieży zaatakował ochroniarza i przechodnia, raniąc trzy osoby
  • Świadkowie zdarzenia szybko zareagowali i wspólnie obezwładnili agresora, w którego organizmie znajdowały się ponad 2 promile alkoholu
  • Mężczyzna usłyszał zarzuty kradzieży rozbójniczej i naruszenia czynności narządów ciała, a sąd aresztował go na trzy miesiące

Dalsza część artykułu znajduje się pod materiałem wideo:

Uwaga TVN
Uwaga TVN. Przerażający atak policjantki na ucznia. "Trzymała go za szyję i kopała"
Źródło: Uwaga! TVN

Szamotanina na sopockim dworcu PKP

Do incydentu doszło 4 listopada na terenie dworca PKP w Sopocie. Jak przekazała sopocka policja, pijany 42-latek schował kilka butelek alkoholu w nogawkach spodni i próbował opuścić sklep, nie płacąc za towar. Jego zachowanie szybko zauważył czujny pracownik ochrony, który natychmiast ruszył za mężczyzną.

Po krótkim pościgu przed wejściem na dworzec doszło do szamotaniny. 42-latek zaatakował ochroniarza, a następnie uderzył przechodnia, który chciał pomóc pracownikowi ochrony. Obaj mężczyźni doznali obrażeń, które, jak wskazują funkcjonariusze, skutkowały naruszeniem czynności narządów ciała. To jednak nie koniec - w trakcie szarpaniny jedna z butelek alkoholu, które mężczyzna ukrył w spodniach, rozbiła się, powodując obrażenia również u niego samego.

Pijanego mężczyznę czekają 3 miesiące w areszcie

Na szczęście, na miejscu przebywały osoby, które natychmiast zareagowały na bójkę. Kilku przechodniów wspólnie obezwładniło agresora, uniemożliwiając mu dalszą ucieczkę.

Na miejsce prędko dotarł także patrol z Komendy Miejskiej Policji w Sopocie, który przejął zatrzymanego. Jak się okazało, mężczyzna miał w organizmie ponad dwa promile alkoholu.

Po przewiezieniu na komendę 42-latek usłyszał zarzuty kradzieży rozbójniczej oraz naruszenia czynności narządów ciała. Następnie został doprowadzony do prokuratury, gdzie zdecydowano o skierowaniu wniosku o tymczasowy areszt. Sąd skazał sprawcę na trzy miesiące pozbawienia wolności. Sopoccy policjanci podkreślili, że szybka i zdecydowana reakcja świadków zdarzenia oraz pracownika ochrony zapobiegła poważniejszym konsekwencjom.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości