Mateusza Sipiora - od rzemieślnika do artysty
Mati Sipiora to zdolny projektant i artysta, który jest nie tylko nagradzanym uczestnikiem Tygodnia Designu w Mediolanie, ale także jednym z najbardziej obiecujących twórców na polskiej scenie designu kolekcjonerskiego. Wyrósł na rzemieślnika w warsztacie swojego ojca, gdzie spędzał wiele godzin, bawiąc się odpadkami metalu i marząc o stworzeniu czegoś wyjątkowego.
- Wszystkie elementy, które tutaj leżały, były dla mnie czymś bardziej fascynującym niż zwykłe zabawki - wspominał artysta.
- To jest firma typowo rodzinna. Ostatni dołączył do niej Mateusz, który po ukończeniu studiów w Poznaniu i zdobycia tytułu doktora zrozumiał, że tutaj może tworzyć wyrafinowane formy z metalu - opowiadał Marian Sipiora, tata Mateusza.
Meble Mateusza są wynikiem połączenia kreatywności, pasji do metalu i inspiracji z różnych źródeł. Jego futurystyczny design jest wyraźnie widoczny w wielu pracach, takich jak stylowy fotel "Pudelek", który łączy w sobie elegancję psa pudla z surowością metalu. - Jest zrobione na tokarce, za pomocą skrawania i kolorowania. Wszystko jest rzemieślniczo wytwarzane za pomocą rąk ludzkich - podkreślił twórca.
Mateusz Sipiora - z miłości do metalu i popkultury
W swojej pracy Sipiora nieustannie wykracza poza granice tradycyjnego designu, łącząc wizje przyszłości z nutą nostalgii za latami osiemdziesiątymi. - Można odnaleźć inspiracje prosto z filmów science fiction - wyjaśnił.
Artysta czerpie inspiracje nie tylko z popkultury tych lat, ale również z twórczości Stanisława Lema. - To mój ulubiony pisarz - przyznał. Wszystko to składa się na styl, który Mateusz Sipiora określa jako retrofuturystyczny.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki oraz Dzień Dobry TVN Extra znajdziesz też na Player.pl.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Polska ma własnego van Gogha. Ekspertyzy potwierdziły autentyczność obrazu
- Polscy artyści na maltabiennale.art 2024. "Jestem pod wrażeniem rozmachu"
- Tego dzieła polskiego malarza prawie nikt nie widział przez 150 lat. "Dosyć obrazoburcze"