Alimenty na dziecko. Rząd zapowiada zmianę przepisów

Sąd, alimenty
Gam1983/Getty Images
Alimenty będą otrzymywać nie tylko dzieci rozwodników, ale również te, które straciły rodzica w wypadku. Świadczenie ma wypłacać sprawca tragedii. Taką nowelizację prawa zapowiada premier Mateusz Morawiecki. "Przystąpimy bardzo szybko do prac legislacyjnych" - mówi szef rządu.

Alimenty na dziecko to obowiązek współfinansowania potrzeb dziecka. Najczęściej są zasądzane w sytuacji rozwodu rodziców. Dziecko zostaje wtedy z jednym z nich, a drugi ma obowiązek partycypować w kosztach jego utrzymania.

Alimenty na dziecko 2021 - na co są przeznaczone?

Alimenty to środki przeznaczone na utrzymanie dziecka. Sąd je zasądza po zebraniu informacji na temat jego rzeczywistych potrzeb i możliwości finansowych rodzica. Potrzeby to nie tylko jedzenie i mieszkanie, ale też:

  • zajęcia dodatkowe;
  • korepetycje;
  • wakacje oraz wycieczki szkolne;
  • zabawki;
  • inne, związane z rozrywką i wypoczynkiem.

Ojciec i matka powinni ponosić takie same koszty utrzymania swojej pociechy. Gdy sąd oszacuje, ile pieniędzy trzeba, aby zaspokoić potrzeby danego dziecka, podzieli tę sumę na pół. Często dzieje się tak, że większa część tej kwoty spoczywa na rodzicu płacącym alimenty, niż na tym, z którym mieszka dziecko, bo sama opieka też jest traktowana jako koszt alimentacyjny.

Alimenty na dziecko 2021 - ile czasu trzeba je płacić?

Nie ma znaczenia ani wiek dziecka, ani fakt, czy się uczy. O tym, jak długo rodzic musi płacić alimenty decyduje sąd. Jego decyzja w dużej mierze zależy od tego, czy dane dziecko jest już w stanie samo się utrzymać.

Alimenty na dziecko 2021 - minimalna kwota

Przepisy kodeksu rodzinnego nie określają minimalnej kwoty alimentów. Sąd, określając ich wysokość bierze pod uwagę tzw. usprawiedliwione potrzeby uprawnionego, czyli to, ile na utrzymanie danego dziecka potrzeba pieniędzy. Możliwe więc, że dziecko chorujące na jakieś przewlekłe choroby, będzie miało zasądzone wyższe alimenty, niż zupełnie zdrowe dziecko, bo sąd bierze pod uwagę koszty leczenia, leków etc. Określając wysokość alimentów, sąd określa też możliwości finansowe rodzica, który ma alimenty płacić, jednak często, zamiast jego realnych zarobków ma na względzie możliwości zarobkowania na zajmowanym przez niego stanowisku. Ustalenie kwoty alimentów jest wypadkową wielu czynników i w każdym wypadku wygląda nieco inaczej.

Dług alimentacyjny

O zadłużeniu alimentacyjnym jest mowa wtedy, gdy osoba, której powierzono obowiązek alimentacyjny, nie wywiązuje się z niego: nie dokonuje płatności w terminie. Gdy dłużnik jest niewypłacalny, sprawą zajmuje się gmina i wtedy całość lub pomniejszona suma zostaje wypłacona z Funduszu Alimentacyjnego. Przyczynia się to do powstających długów alimentacyjnych, które i tak będą musiały zostać spłacone. Z kolei osoby, którym w ramach alimentów nie zostały zapłacone należne sumy, aby odzyskać pieniadze, mogą dociekać swoich praw.

Alimenty na dzieci poszkodowane w wypadku

W sobotę 3 lipca na drodze woj. nr 871 w Stalowej Woli, 37-letni pijany kierowca zderzył się z innym samochodem. W wyniku wypadku zginęli rodzice trójki dzieci. Premier Mateusz Morawiecki chce, żeby sprawcy podobnych wypadków ponosili koszty utrzymania osieroconych maluchów.

- Dzisiaj rano zakończyłem proces przyznawania rent specjalnych dla dzieci, które zostały osierocone - mówił szef rządu podczas wtorkowej konferencji prasowej.

- Chcę z całą mocą powiedzieć, że przystąpimy bardzo szybko także do prac legislacyjnych, które będą bardzo jasno określały odpowiedzialność osób prowadzących pojazd pod wpływem alkoholu - dodał premier. Jak zapowiedział, będzie to nie tylko karna odpowiedzialność, ale też obowiązek płacenia alimentów osobom, które pozostały przy życiu - członkom rodziny.

"Chcemy zwiększyć dolegliwość kary". Premier zapowiada zaostrzenie przepisów wobec pijanych kierowców. Zobacz wideo:

x-news

Zobacz też:

Joanna Racewicz o tragicznym wypadku, który spowodował pijany kierowca. "Pęka mi serce i zaciskają się pięści"

Jak zadbać o bezpieczeństwo dziecka, nie tylko na wakacjach? "Im wcześniej zaczniemy uczyć dziecko zasad, tym lepiej"

Wylała się na nią fala hejtu, bo w ciąży jeździ na wrotkach. Internauta: "Czekam, aż się przewróci na brzuch"

Autor: Luiza Bebłot

Źródło: gazeta.pl

podziel się:

Pozostałe wiadomości