Polskie biegaczki z brązowym medalem mistrzostw Europy. "Sztafeta to zaufanie"

Polki zdobyły brązowy medal w sztafecie 4x400 metrów
Justyna Święty-Ersetic zdobyła srebrny medal w biegu na 400 metrów podczas niedawnych halowych mistrzostw Europy. Reprezentacja Polski wywalczyła też brązowy medal w sztafecie 4x400 metrów. Niestety z powodu kontuzji najbardziej utytułowana polska biegaczka nie wzięła w niej udziału. Zastąpiła ją sprinterka Aleksandra Gaworska. Jak słynne Aniołki Matusińskiego wspominają zawody w Toruniu?

Start w halowych mistrzostw Europy i kontuzja jednej z lekkoatletek

Justyna Święty-Ersetic podczas halowych mistrzostw Europy Toruń 2021 wywalczyła srebrny medal. Niestety kontuzja nie pozwoliła jej wziąć udziału w finałowym biegu sztafetowym. Jak przyznała, miesiąc przed startem podczas treningu naderwała mięsień czworogłowy, który powodował silne bóle. Lekkoatletka miała wybór - rezygnacja lub bieg na własną odpowiedzialność. Justyna postanowiła zaryzykować, 6 marca wystartowała w samodzielnym biegu. Choć podczas samej rywalizacji, gdy tylko przyszła adrenalina, nie odczuwała objawów, ale po biegu zaczęło się silne promieniowanie.

Niestety kontuzja się nasiliła. Było mi przykro, ale też trzeba patrzeć na to, że nie walczyłam na swoje konto, tylko konto dziewczyn. Trzeba było wziąć odpowiedzialność zbiorową. Była Ola, która zastąpiła mnie rewelacyjnie i dziewczyny zdobyły brązowy medal

– powiedziała Justyna Święty-Ersetic.

Gdy zrezygnowała z udziału w sztafecie, na jej miejsce wytypowano Aleksandrę Gaworską.

- Byłam w szoku, bo wszystko działo się tak szybko i niespodziewanie. Zobaczyłam łzy w oczach Justyny, ja sama się popłakałam i pomyślałam, że muszę dać radę. Poczułam taki przypływ mocy. Na początku był szok, przerażenie, ale to tylko ułamki sekundy. Cały zespół mnie mocno motywował, również Justyna, trener. Wiedziałam, że nic nie jest w stanie mnie zaskoczyć, jestem dobrze przygotowana - wspominała biegaczka w Dzień Dobry TVN.

Na czym polega trudność w sztafecie?

Biegaczki wytłumaczyły nam również, na czym polega trudność w sztafecie. Ich zdaniem, najważniejsza jest praca zespołowa i zaufanie. Zgrany zespół jest w stanie o wiele więcej osiągnąć, gdy się koleguje bądź przyjaźni, dlatego też dziewczyny na przestrzeni lat pracowały nad relacją.

- Na zmianie i podaniu pałeczki sztafetowej można zyskać czas. Myślę, że my mamy to bardzo dobrze wypracowane i nigdy nie tracimy na zmianach. Sztafeta to zaufanie – podkreśliła Justyna Święty-Ersetic.

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.

Zobacz także:

Małgorzata Kożuchowska wyzywa Igę Świątek na pojedynek. Czy aktorka zagra ze słynną tenisistką?

Zmiany w przepisach dotyczących hulajnóg elektrycznych i urządzeń transportu osobistego. Za co będzie groził mandat?

Buggygym to nowy ulubiony sport młodych mam. Jak wyglądają ćwiczenia?

Autor: Nastazja Bloch

podziel się:

Pozostałe wiadomości