Czy powstanie ustawa o zawodzie psychoterapeuty?
O tym, że taka ustawa powinna powstać, mówi się od wielu lat, jednak w tym kierunku niewiele się działo. Teraz pojawia się szansa, że tę kwestię uda się w końcu uregulować. - Jest to projekt, który jest uzgodniony z zespołem parlamentarnym, [...], jesteśmy w trakcie rozmów z parlamentarzystami w szerszym gronie, żeby można było złożyć projekt - powiedziała w Dzień Dobry TVN Anna Grzelka, psychoterapeutka.
Anna Kazuła, psychoterapeutka jest zdania, że taka ustawa jest niezbędna, żeby pacjenci mogli się czuć bezpiecznie. - Żeby była taka jasna droga terapeutyczna, szkoleniowa. Po to, żeby psychoterapeuci czuli się też bezpiecznie na rynku i mieli samorząd, który pomoże im funkcjonować w różnych sytuacjach, w których potrzebujemy jakiejś konsultacji merytorycznej, czy prawnej - tłumaczyła.
Nasza rozmówczyni zapytana o szkody, jakie może wywołać terapia u osoby bez kwalifikacji, odpowiedziała, że może ona nie zwrócić uwagi na poważne psychopatologie. - Że nie zareaguje na czas, czyli w zasadzie w najgorszej sytuacji może się to skończyć śmiercią pacjenta, nawet samobójczą. W najlepszym przypadku będzie to tak, że ktoś poniesie straty finansowe, a tak naprawdę umówi się do kogoś, jak na kawę do koleżanki i nic nie uzyska, żadnej poprawy, nie będzie podjęty proces terapeutyczny, tylko będzie to po prostu zwykła rozmowa - tłumaczyła Anna Kazuła.
Jak rozpoznać, że trafiliśmy na osobę bez kwalifikacji?
Wojciech Eichelberger, psychoterapeuta jest zdania, że kiedy szukamy psychoterapeuty, zanim wybierzemy się na pierwsze spotkanie, powinniśmy sprawdzić, czy dana osoba ma odpowiednie kwalifikacje. - Jak kupujemy samochód, to sprawdzamy. Nie ma tego odruchu, to jest niepokojące, że ludzie dają się łatwo wciągnąć w taką sympatyczną relację z kimś, kto udaje psychoterapeutę i nie za bardzo wie, co robi. Są w tej chwili ludzie, którzy są na jednych, dwóch warsztatach, czy gdzieś się czegoś nauczyli w internecie i uważają, że są wystarczająco wykwalifikowani, żeby prowadzić ludzi w skomplikowanych, bardzo trudnych procesach terapeutycznych - stwierdził specjalista.
Trzeba mieć świadomość, że terapeuta bez kwalifikacji może przenosić swoje problemy na pacjenta. - Dopóki nie mamy regulacji, to wszystko się może zdarzyć na rynku terapeutycznym. Jeżeli terapeutą może być każdy bez obowiązku konkretnego kształcenia, terapii własnej, bycia pod superwizją, to jest bardzo łatwo doprowadzić do takiej sytuacji, że osoba, która rozmawia z drugą, która przychodzi po pomoc, przenosi jakieś własne tematy na tę relację - podkreśliła Anna Kazuła.
- Dotykamy ważnego elementu regulacji, tzn. nie tylko aspekty związane z odpowiedzialnością zawodową i rejestrem, bo to jest ta pierwsza linia ochrony, ale przede wszystkim prewencja polegająca na tym, że musi być uregulowany sposób szkolenia psychoterapeutów. W tej chwili mamy bardzo szczątkowy przepis, który reguluje tylko certyfikaty obowiązujące w NFZ-ecie. Tam nie ma szczegółowych zapisów, powstaje bardzo dużo kursów, które się wręcz podpierają tym przepisem i mówią: "my szkolimy zgodnie z prawem", a tam nie ma tak naprawdę podstawowych wymagań. Potrzebujemy, [...], bardzo konkretnych rozwiązań prawnych, które mówią jakie kryteria, jakie standardy, szkolenia powinien spełnić terapeuta i to jest wymagane prawnie i wobec terapeuty, i też wobec podmiotów, które szkolą, wobec kadry - wyjaśniła Anna Grzelka.
Dlaczego jeszcze ta ustawa jest tak ważna? Z jakimi trudnościami najczęściej zmagają się osoby, które szukają fachowej pomocy? Dowiecie się tego z dalszej części rozmowy.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki oraz Dzień Dobry TVN Extra znajdziesz też na Player.pl.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Okłamują bliskich, że muszą pracować w święta. Psycholog: "Głównym powodem są konflikty"
- Narzekanie łączy Polaków. Jak pesymizm wpływa na nasz komfort życia i podejmowanie decyzji?
- Kokonizm dotyka coraz więcej osób. "Robimy to, bo nie trzeba się wysilać"
Autor: Katarzyna Oleksik
Źródło zdjęcia głównego: Michał Woźniak/East News