Za kulisami Teatru Wielkiego - Opery Narodowej
Tomasz Wietecha przybył na światową premierę "Draculi" ze Stanów Zjednoczonych. Zaproszenia na spektakl wylicytował na aukcji zorganizowanej w ramach Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Wizyta w największym teatrze operowym w naszym kraju okazała się nie lada atrakcją dla oddanego miłośnika baletu.
- Jestem zachwycony tym wszystkim. Widz kupuje bilet, siada i myśli, że to wszystko jest takie proste. Dopiero jak się wejdzie na zaplecze, widzi się pracę tych wszystkich ludzi, te wszystkie przygotowania, to jest szok. Każdy powinien tu wejść i zobaczyć, ile to kosztuje pracy - ocenił mężczyzna.
"Dracula" na afiszu Teatru Wielkiego - Opery Narodowej
Uroczysta premiera "Draculi" odbyła się w ostatnim tygodniu kwietnia. Ku uciesze publiczności spektakl z muzyką Wojciecha Kilara i choreografią Krzysztofa Pastora w końcu trafił na deski Teatru Wielkiego - Opery Narodowej.
- Przy premierze bierze udział kilkaset osób. Sto osób w orkiestrze, prawie stuosobowy zespół baletowy, kilkadziesiąt garderobianych (...). Tutaj, w "Draculi", jest około 500 kostiumów - zauważyła dyrektor techniczna Teatru Wielkiego - Opery Narodowej, Małgorzata Szabłowska.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki znajdziesz na platformie Player.pl.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Michał Meyer pokazał kulisy "Mask Singer". Tego nie zobaczycie w telewizji
- Jerzy Stuhr jest rozchwytywany przez włoskich reżyserów. "Ciągle ktoś tam o mnie myśli"
- Niezależne kino w Polsce oczami Grażyny Torbickiej. Który film jest jej ulubionym?
Autor: Magdalena Brzezińska
Reporter: Alicja Myśliwiec, Bartek Jędrzejak
Źródło zdjęcia głównego: Dzień Dobry TVN