Uciążliwi sąsiedzi zakłócają spokój
Znacie to uczucie, kiedy wieczorem chcecie posiedzieć na balkonie i w blasku świec złapać oddech po całym dniu pracy, a sąsiedzi z mieszkania obok robią wszystko, by zakłócić wam te chwile? Albo sytuację, kiedy wraz z domownikami chcecie delektować się poranną kawą, a lokatorzy z piętra niżej kopcą papierosami? A może gdy sąsiedzi kłócą się tak głośno, że znacie każdy szczegół ich życia prywatnego? Każda z tych historii zdarza się w blokach i apartamentowcach w całej Polsce. Co więc robić, gdy trafimy na uciążliwego sąsiada lub sąsiadów, którzy notorycznie dają się we znaki?
W ramach dobrosąsiedzkich relacji najlepiej najpierw poprosić lokatorów bloku o zmianę zachowania. Jeżeli to nie poskutkuje, dopiero wtedy możemy podejmować radykalniejsze kroki. W przypadku kłótni, krzyków czy głośnej imprezy możemy zadzwonić na policję. Zachowanie to stanowi naruszenie naszego prawa do odpoczynku.
- Jeżeli dialog z sąsiadem nie poskutkuje, to wtedy mamy wachlarz różnych możliwości, zarówno z zakresu postępowania cywilnego, jak i karnego. Tutaj wyróżniamy kodeks wkroczeń, który mówi wprost. Kto nam zakłóca alarmem, hałasem czy jakimkolwiek innym wybrykiem korzystanie z lokalu czy naszego terenu, to możemy wezwać policję, żeby taką osobę ukarała mandatem – tłumaczył radca prawny.
Co w sytuacji, gdy sąsiedzi robią remont i używają wiertarki? W jakich godzinach mają na to przyzwolenie i kiedy możemy apelować o ciszę?
- W polskim prawie nie ma definicji tzw. "ciszy nocnej". Zazwyczaj w regulaminach np. wspólnoty mieszkaniowej są odpowiednie zapisy. Przyjmuje się często, że godziny nocne, np. od 22 do 6 rano powinny być objęte ciszą. W innym przypadku osoba, która zakłóca nam korzystanie z lokalu, może odpowiadać na zasadzie art. 51 kodeksu wykroczeń. Podobna sprawa wygląda w przypadku płaczącego dziecka czy szczekającego psa. Jeżeli hałas trwa długo, a właściciele pupila czy osoba sprawująca opiekę nad dzieckiem nie reaguje, sąsiad ma prawo wezwać policję oraz złożyć powództwo o zakaz immisji (ingerencja w sferę cudzej własności - dop. red.).
Grill na balkonie, dym papierosów i śmieci wstawiane na klatkę schodową
Sezon balkonowy ruszył pełną parą, a niektórzy mieszkańcy nie widzą problemu, by tuż obok innych mieszkańców urządzić sobie grill party. Tym samym skazują sąsiadów do zapachów wędzonki w całym mieszkaniu. Co wtedy robić?
Jak wskazał gość Dzień Dobry TVN, zachodzi tutaj zagrożenie pożarowe. Sąsiad może być ukarany mandatem. Nie ma możliwości palenia grilla na balkonie, chyba że mówimy o grillu elektrycznym. Analogicznie sprawa wygląda w przypadku palenia papierosów i dymu, który leci prosto do nas.
- Granice przekraczamy wtedy, kiedy zakłócamy sąsiadom możliwość korzystania z nieruchomości. Grill na balkonie jest zakazany, bo mamy tutaj przepisy przeciwpożarowe i narażamy się na odpowiedzialność wykroczeniową. Absolutnie nie możemy tego robić – podkreślił prawnik.
Zgłosić można również fakty, gdy sąsiad wystawia śmieci, buty lub inne rzeczy na klatkę schodową.
Sąsiad czepia się o wszystko - co robić?
Niestety w blokach trafić możemy także na sąsiada, który notorycznie będzie się czepiać nas o najmniejsze i mało istotne zachowania. Co robić, w odwrotnej sytuacji, gdy to my czujemy się kontrolowani i nękani?
- To może być przesłanka i podstawy do zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa nękania. My czujemy się zastraszeni. To może powodować dyskomfort psychiczny – podsumował Przemysław Ligęzowski.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki znajdziesz na platformie Player.pl.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz też:
- Seniorzy w akcji, czyli starsze pokolenie dba o lepsze życie mieszkańców Lublina. "Nie można ciągle płakać i narzekać"
- Reakcje sąsiadów na seks za ścianą. "To brzmi jak zarzynanie świniaka!"
- Jak sobie poradzić z kłopotliwym sąsiadem? "Możemy rozważyć również postępowanie karne"
Autor: Nastazja Bloch
Źródło zdjęcia głównego: Dzień Dobry TVN