Planowanie wesela - na co uważać?
W Dzień Dobry TVN Adrianna Rak, która sama zorganizowała swoje wesele oraz wedding planner Dariusz Zwadowski opowiedzieli widzom, na co trzeba uważać, jeśli chodzi o ukryte opłaty ślubne i jak można zaoszczędzić na organizacji tej wyjątkowej ceremonii.
- Zaczęliśmy planować ślub 1,5 roku wcześniej, ale myślę, że mogłam jednak wcześniej zacząć, [...] wszystkie wolne wieczory i popołudnia spędzałam na planowaniu i robieniu rzeczy na ślub - powiedziała gościni. - Na początku ustaliliśmy sobie budżet i staraliśmy się konsekwentnie go przestrzegać, ale przekroczyliśmy o 15 procent - dodała.
Wesele - jakie ukryte koszty
Czy Adrianna zaskoczyła się ukrytymi kosztami?
- Nie było dużo takich rzeczy, ale zaczęłam tworzyć kontent na social media, gdzie opowiadałam o tym, jak organizuję to wesele, jakie rzeczy robimy i zszokowały mnie komentarze. Sale, żeby trochę ukryć te koszty, właśnie dają dodatkowe opłaty, np. korkowe za wniesienie własnego alkoholu, opłata za wyrzut konfetti czy za krojenie tortu - opowiadała w Dzień Dobry TVN.
Co młodym parom poradziłby wedding planner? - Ukryte [koszty - przyp. red.] pojawiają się na pewno przy organizacji ślubu plenerowego, ale pamiętamy, że opłata z czegoś się bierze. Ktoś musi wykosić trawnik, posprzątać, zadbać o stół dla urzędnika czy księdza, ustawić krzesła. To jest bardzo dużo też godzin pracy dodatkowych ludzi - mówił Dariusz Zwadowski.
- Z takich na przykład dziwnych to się spotkałem z podłączeniem prądu do fotobudki, a najdziwniejsze było to, żeby było zapewnienie agregatu prądotwórczego podczas wesela. Uważam, że to jest absolutny must have, sala weselna musi być zabezpieczona, nie można tego zapisywać do dodatkowych kosztów - dodał wedding planner.
Zobacz całą rozmowę w materiale wideo.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki oraz Dzień Dobry TVN Extra znajdziesz też na Player.pl.
Zobacz także:
- Ostre przedmioty, perły, zegarki. Ślubne prezenty, których lepiej nie dawać
- Jak ubrać pannę młodą za 2 tysiące? "Nie musimy z niczego rezygnować"
- Ślubu nie będzie, bo? "Miałam już zamówioną suknię ślubną"
Autor: Aleksandra Matczuk
Źródło zdjęcia głównego: Adam Burakowski/East News