Pomaganie daje siłę
Nie miała łatwego życia. Jej problemy zaczęły się już w czasach dzieciństwa. W bardzo młodym wieku zginął jej tata, a w wieku 39 lat szóstkę dzieci opuściła mama, która chorowała na raka macicy.
- Nastąpił okres buntowniczy. Przed 15. rokiem życia wylądowałam w domu samotnej matki. Mieszkałam tam prawie trzy lata, kończyłam szkołę, pracowałam i wychowałam córkę. Potem pojawiły się kolejne dzieci – opowiadał Patrycja Wydarzyńska.
Mimo trudność, przezwyciężyła trudy. W jej życiu pojawił się Artur. Mężczyzna początkowo obawiał się, czy da radę udźwignąć przeszłość swojej partnerki.
- Przyznam się, że ja jako facet w pewnym momencie się zawahałem, czy jestem w stanie, mówiąc wprost, udźwignąć to. To jest kobieta po przejściach z dwójką nastoletnich dzieci. Córka już jest dorosła. To dla faceta też jest odpowiedzialność - powiedział Artur Parker, partner Patrycji.
Kobieta o wielkim sercu
Choć pani Patrycja od lat zmagała się z trudną sytuacją finansową, postanowiła pomagać innym. Jak tłumaczy, dobrze wie, jak to jest, gdy człowiek nie ma pieniędzy na chleb i podstawowe składniki. Sama przechodziła przez trudny czas, kiedy to nie miała czym nakarmić dzieci.
Ja byłam w ich skórze, nie miałam na chleb i nie miałam co do gara włożyć. Ja dzieciom z mąki robiłam placki, z samej wody
– wspomina kobieta.
Obecnie gotuje posiłki w dużych garnkach i rozdaje je potrzebującym. Uśmiech na ich twarzach jest dla niej największą nagrodą.
- Jest biednie, szczególne w tym roku. Ten rok pogrążył mnóstwo ludzi przez pandemię, przez zwolnienia z pracy. Ludzie, którzy żyli na stabilnym poziomie, popadli w kłopoty. Patrycja ma ogromne serce, to najpiękniejsze serce, jakie spotkałem w życiu – zapewnia jej partner.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.pl
Zobacz także:
Katarzyna Grochola o przemocy w związku: "Mój oprawca wyrwał spode mnie krzesło i mnie uderzył"
"Z ziemi włoskiej do Polski", czyli Jarek Wist i jego włoskie babki
Ola Żebrowska o pamiątce po ciąży: "Nieplanowane, ale da się polubić"
Autor: Nastazja Bloch
Reporter: Natalia Górska