Niezwykłe kino w Tarnowie. "Więcej czasu spędziłam w kinie "Marzenie" niż z mężem"

Kino "Marzenie" w Tarnowie
Źródło: Dzień Dobry TVN
Kino, które działa nieprzerwanie od 100 lat - napisy
Kino, które działa nieprzerwanie od 100 lat - napisy
Kino, które działa nieprzerwanie od 100 lat
Kino, które działa nieprzerwanie od 100 lat

Równo 100 lat temu w budynku przy ulicy Staszica w Tarnowie zaczęto projekcje pierwszych filmów. Wszystko za sprawą kina "Marzenie". Dlaczego to miejsce jest tak niezwykłe? Czym przyciąga do siebie kinomanów?

100 kina "Marzenie"

Historia kina "Marzenie" zaczyna się w Tarnowie w 1913 roku. - Wiosną w hotelu Neumanna odbyła się pierwsza projekcja. Co ciekawe, już pod nazwą "Teatr Świetlny Marzenie". Kiedy przynosiło znaczne dochody, postanowiono, że Towarzystwo Szkoły Ludowej wybuduje nowy lokal - powiedział Tomasz Kapturkiewicz, dyrektor Tarnowskiego Centrum Kultury. Pierwsza projekcja w nowym budynku odbyła się 5 października 1924 roku.

- Kino "Marzenie" zawsze było kinem ważnym, [...], kinem premierowym. Wtedy były celuloidowe kopie, duże, w paczkach. Tych kopii nie było jakichś wielkich ilości, żeby film dotarł to trwało [...] miesiąc, albo i dwa czasami. Po tej totalnej zapaści lat 80. i samego początku lat 90. pierwszym takim filmem, dzięki któremu jakoś odbiliśmy się od dna był "Jurassic Park". To było szaleństwo. Wszyscy chcieli ten film oglądać - dodała Maria Wardyń, emerytowana kierowniczka kina.

Jak wyglądała praca w kinie "Marzenie"?

- To kino to jest połowa mojego życia. Więcej czasu spędziłam w kinie "Marzenie" niż z mężem. Często mi się zdarzało, że gdy w domu moim dzwonił domofon, a ja odbierałam, podnosiłam słuchawkę i mówiłam: "kino "Marzenie". Słucham" - to chyba wszystko mówi - wyznała Ewa Sowińska, bileterka od 1997 roku.

Kazimierz Kurek, emerytowany kinooperator pracę w kinie rozpoczął 40 lat temu. - W tamtych czasach trzeba było sobie zrobić specjalne uprawnienia kinooperatora kategorii 1. To upoważniało do samodzielnego wyświetlania filmów w kabinie - tłumaczył.

- Do kina studyjnego nie da się zajść przypadkiem, [...], do kina studyjnego trzeba być widzem świadomym, wybrać uprzednio film i celebrować go razem z kilkudziesięcioma przynajmniej osobami, które przyszły do tego samego miejsca w tym samym celu, co my. Kina studyjne kreują w nas to uczucie przynależności do społeczności widzowskiej - stwierdził Bartek Czartoryski, specjalista od popkultury.

Za co widzowie tak cenią kino "Marzenie"? Dowiecie się tego z dalszej części materiału.

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki oraz Dzień Dobry TVN Extra znajdziesz też na Player.pl.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości