Chciał być sportowcem, został aktorem. Specjaliści wróżą mu wielką karierę. "Los dał mi drugą szansę"

Niocolas Przygoda
Od trampkarza do aktora
Źródło: Dzień Dobry TVN
Nicolas Przygoda marzył o tym, by zostać piłkarzem nożnym. Przewrotny los zadecydował jednak inaczej. Obecnie chłopak spełnia się aktorstwie i ma wielką szansę, by odnieść w tym zawodzie sukces. O swoich marzeniach opowiedział dziennikarzowi Marcinowi Sawickiemu.

Nicolas Przygoda - kariera sportowa

Nicolas od najmłodszych lat grał z braćmi w piłkę nożną. Jak przyznał trener i mama chłopca, wszystko szło w dobrym kierunku. Młody zawodnik miał szansę na odniesieni sukcesu w sporcie ze względu na świetne predyspozycje i godną podziwu technikę. - Chciałem zostać mistrzem ekstraklasy, a potem mieć transfer do hiszpańskiej ligi i Realu Madryt – przyznał.

Niestety z powodu kontuzji, Nicolas Przygoda musiał zrezygnować ze sportu. – Ręka złamana na tzw. łabędzia, było ciężko, widziałam łzy w jego oczach – powiedziała mama. Chłopak przyznał, że płakał po nocach, miał żal do swojego ciała, że nie pozwoliło mu spełniać marzeń. Na szczęście Nicolas znalazł kolejną pasję. - Los dał mi drugą szansę, zacząłem spełniać się w aktorstwie – przyznał.

Nicolas Przygoda - kariera aktorska

Pierwszy film, w jakim zagrał chłopak był "Plac Zabaw". Jak powiedział reżyser, Bartosz M. Kowalski, castingi trwały prawie rok. Ekipa przejechała niemal całą Polskę i w końcu spotkała Nicolasa. - Zrobiliśmy dwie czy trzy sceny z filmu i od razu wiedziałem, ze to jest to. Czuje kamerę, okazał się zwierzakiem kamerowym - stwierdził Kowalski.

- Ja podchodziłam do tego ze spokojem. Powstał film "Plac Zabaw", za chwilę "Atak Paniki". Nie łudziłam się, że coś pójdzie dalej. Traktowałam to jako przygodę syna. Zawsze go wspierałam - powiedziała mama chłopaka. Obecnie Nicolas regularnie gra w filmach, na swoim koncie ma także pierwsze nagrody.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości