Krzyżówki jako hobby
Adam Biniszewski jest dwukrotnym finalistą Ogólnopolskich Mistrzostw Szaradziarstwa. Nie tylko rozwiązuje krzyżówki, ale także je układa. W programie Dzień Dobry TVN zdradził, jak zaczęła się jego przygoda z tą dziedziną.
- Tak naprawdę to przez impuls, chociaż były jakieś tradycje krzyżówkowe u mnie w rodzinie. To wszystko się zaczęło od tego, że kiedy byłem jeszcze trochę młodszy niż jestem teraz, to po prostu poczułem głód krzyżówkowy i poszedłem do kiosku i kupiłem sobie krzyżówki. Tak to się zaczęło - powiedział Adam Biniszewski.
Nauka
Krzyżówki poszerzają wiedzę. Na turniejach każdy zawodnik dostaje broszurkę i jak najszybciej powinien ją rozwiązać. Na zawodach są osoby od 20. roku życia, ale także nastolatkowie i oczywiście osoby starsze.
Krzyżówki to fitness dla mózgu
Krzyżówki to doskonałe ćwiczenie dla naszego mózgu. Rozwijają wiedzę ogólną, są także pomocne w wielu stresujących sytuacjach, jak na przykład pobyt w szpitalu.
- Wpływają na nasze słownictwo, na nasz mózg tylko w sposób pozytywny, w żaden inny. Nie widzę nic złego w rozwiązywaniu krzyżówek, duch faktycznie nie ginie w narodzie, bo to faktycznie widać na oddziale jak pacjenci leżą i próbują zabić czas. Wielu właśnie ma krzyżówki - powiedział neurolog Łukasz Jasek.
Filip Chajzer sprawdził czy Polacy lubią i chcą rozwiązywać krzyżówki. Osoby, które spotkał były niezwykle zaangażowane w poszukiwanie haseł.
Zobacz wideo:
Zobacz także:
- Wieś, która nieustannie się zmienia. "Na Pławną mówi się, że jest to miejsce magiczne"
- Kamila i Julia są parą. Zostały zaatakowane przez swoich sąsiadów. "Doszło do rękoczynów. Boimy się"
- Robert Lewandowski rozgrzał fanów do czerwoności. Jego zdjęcie w 30 sekund zdobyło 5 tys. polubień
Autor: Daria Pacańska
Reporter: F. Chajzer, B. Dajnowski
Źródło zdjęcia głównego: Dzień Dobry TVN