Jak wygląda praca w Lotniczym Pogotowiu Ratunkowym?
Zespół Śmigłowcowej Służby Ratownictwa Medycznego (HEMS) składa się z trzech osób: pilota, ratownika medycznego i lekarza.
- Są dni, gdzie można powiedzieć, że telefon nie stygnie. Dzisiaj na razie jest spokojnie. Natomiast jesteśmy cały czas gotowi, w każdej chwili możemy polecieć - deklaruje pilot Łukasz Chalupka.
Jak dodaje, podstawowym rejonem działania jest promień 60 km od bazy. Wtedy jest gotowość do startu w ciągu 3 minut. Kolejnym rejonem jest od 60 do 130 km, wtedy mamy wydłużoną gotowość do 6 minut. Chodzi po prostu o to, że w razie potrzeby dotankowujemy śmigłowiec. To nie znaczy też, że nie polecimy ponad ten 130 km, bo jak najbardziej jest to możliwe - tłumaczy rozmówca Dzień Dobry TVN.
Na pokładzie śmigłowca LPR znajduje się m.in. sprzęt do badania USG, wentylacji pacjentów i odpowiednie leki.
Lotnicze Pogotowie Ratunkowe walczy z czasem
W ubiegłym roku LPR wykonało ponad 10 tys. lotów.
- Pacjent, który znajdzie się w stanie bezpośredniego zagrożenia zdrowotnego ma największe szanse na uratowanie zdrowia i życia, kiedy od momentu wystąpienia tego zdarzenia, trafi w przeciągu 60 minut do ośrodka, w którym w sposób ostateczny będzie mogła mu być udzielona pomoc. Naszą rolą - jako lotniczych zespołów ratownictwa medycznego - jest wsparcie i walka z tym czasem - wyjaśnia dr Marcin Podgórski, dyrektor Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Obecnie śmigłowce stacjonują w 21 bazach stałych rozmieszczonych w całej Polsce oraz jednej bazie sezonowej. Dzięki m.in. funduszom europejskim część z nich udało się zmodernizować, a nawet wybudować nowe. Przypomnijmy, że nasz kraj jest obecny w Unii Europejskiej od 20 lat.
Więcej na ten temat w materiale wideo.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki oraz Dzień Dobry TVN Extra znajdziesz też na Player.pl.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Latający ratownicy. Docierają tam, gdzie karetka nie dojedzie
- Lotnicze Pogotowie Ratunkowe - "To praca marzeń"
- 2,5-latek rozgryzł środek do udrażniania rur. Śmigłowiec LPR zabrał go do szpitala
Reporter: Magda Nabiałczyk