Komunia święta to jedna z najważniejszych uroczystości w życiu duchowym młodego katolika. Pomimo pandemii i obostrzeń z nią związanych, zarówno uroczystości w kościele, jak i w domu odbędą się. Oczywiście warto pamiętać o tym, że przyjęcie komunijne może być dziś planowane w większym gronie, to jest do 25 osób, ale wyłącznie na świeżym powietrzu.
Ile pieniędzy dać na komunię?
Goście głowią się, ile pieniędzy dać na komunię i jaki ewentualnie prezent wybrać, a okazuje się, że sprawa nie jest tak oczywista. Ci, którzy decydują się na pieniądze w kopercie na komunię, mogą popełnić błąd.
- Ja należę do tych osób, które uważają, że warto zawsze mieć na uwadze to, na jaką okazję jesteśmy zaproszeni. Komunia święta jest przeżyciem duchowym i dlatego dawanie koperty z pieniędzmi nie przystoi tej okazji, a nawet kłóci się z nią. W innych wypadkach, kiedy są święta czy urodziny, nie mam takich zastrzeżeń, ale ta uroczystość jest wyjątkowa – wyjaśnia w rozmowie z serwisem dziendobry.tvn.pl dr Irena Kamińska-Radomska, ekspertka w dziedzinie etykiety biznesu, wystąpień publicznych i protokołu dyplomatycznego.
Na pytanie, jaki prezent na komunię w takim razie wręczyć wyjaśnia, że to dobra okazja do poznania oczekiwań dziecka. Prezent bowiem musi w takiej sytuacji być bardzo przemyślany. – Wiadomo, że dziecko nie będzie się cieszyć z pamiątek, które i tak dostanie przed komunią św., typu: łańcuszek, medalik czy Biblia. Można kupić jednak mniej standardową pamiątkę - taką, która będzie dobrym wspomnieniem tego dnia – zachęca.
Prezent na komunię - nie wypada się chwalić
Warto przede wszystkim rozmawiać z dziećmi o tym, że nie powinny mieć oczekiwań finansowych związanych z tym dniem. I przede wszystkim, że nie jest dobrym zwyczajem chwalenie się po uroczystości, jakie prezenty się otrzymało. – Dzieci pochodzą z różnych rodzin i środowisk, poziom zamożności jest w związku z tym także inny i dla wielu dzieci słuchanie o drogich prezentach może być trudnym przeżyciem. Takie rozmowy się oczywiście pojawiają, ale są po prostu złe. I to my musimy nauczyć dzieci, by w takich chwilach potrafiły odpowiadać: nie rozmawiajmy o tym – podkreśla w rozmowie z serwisem dziendobry.tvn.pl dr Kamińska-Radomska.
Komputer na komunię?
Najczęściej dzieci komunijne zbierają fundusze na komputer. I jeśli powie się gościom, że takie jest marzenie 9-latka, to wówczas warto, żeby ten sprzęt kupić w miarę szybko, by dziecko wiedziało, że pieniądze były tylko źródłem do celu, a prezentem właściwym był komputer. Dziś jednak przewrotnie wręczanie młodym ludziom sprzętów typu: komputer czy konsola do gier oraz telefon, jest przysłowiową "niedźwiedzią przysługą". – Dzieci zdecydowanie za dużo czasu spędzają obecnie przed ekranami. Sztuką byłoby podarowanie właśnie czegoś, co odciągnie dziecko od elektroniki. Młodzież dziś zaczyna się garbić, cierpi z powodu otyłości i złej kondycji fizycznej, więc i prezenty powinny być dostosowane do czasu, w którym przyszło nam żyć. Komunia w czasie pandemii wymaga od gości też większego wysiłku – apeluje mentorka z programu "Projekt Lady".
Komunia duchowa czy skupiona na prezentach?
Czy wypada powiedzieć rodzinie, że nie chcemy prezentów w postaci dewocjonaliów? – Nie wypada informować gości, że nie oczekujemy takich prezentów. To już lepiej byłoby wręczyć listę prezentów, choć nie do końca jest to częsta praktyka w przypadku komunii. Tak zazwyczaj robi się, zapraszając na wesela. Niemniej jednak będzie to zdecydowanie bardziej delikatne niż zabranianie komuś takiego zakupu. Ludzie muszą ze sobą rozmawiać, wiadomo, że z częścią rodziny mamy lepszy kontakt lub gorszy. Jeśli jednak zaproszonym gościom będzie zależeć na tym, by kupić dobry prezent, na pewno znajdą sposób, by porozmawiać z dzieckiem czy jego rodzicami i ustalić szczegóły – przekonuje dr Kamińska-Radomska.
Ile dać w kopercie na komunię?
Jeśli jednak goście zdecydują się na wręczenie koperty to, czy są jakieś widełki, które należy rozważyć? – To nie jest wesele, że bierze się pod uwagę wysokość ceny za tzw. talerzyk – zaznacza mentorka. – Oczywiście, jeśli rodzice decydują się zorganizować takie przyjęcie poza domem, co nie do końca jest także dla mnie dobrym pomysłem, bo ta cała otoczka tych komunii jest zbyt napompowana, wówczas można w ten sposób do tego podejść. W naszej tradycji nie ma wielkich przyjęć komunijnych, to teraz świat stanął do góry nogami i rodzice działają w myśl zasady: zastaw się, a postaw. Te jednak działania niszczą całą uroczystość, to jest chore, jak słyszy się o komuniach na 50 osób. Dziecko oszaleje po prostu z nadmiaru prezentów. Już nawet przy 10 osobach, niech każdy włoży do koperty po 150 zł, to już mamy 1500 zł dla dziecka na prezenty – wyjaśnia Kamińska-Radomska.
Mentorka wspomina także swoje prezenty komunijne. Otrzymała wówczas od jednego z zaproszonych gości wspaniały porcelanowy zestaw talerzy, który przez lata był wykorzystywany podczas organizowanych w domu uroczystości. – Był piękny i służył mojej rodzinie przez lata, ale nie ostał się ani jeden talerzyk, gdy dorosłam i miałam już swój dom – śmieje się Irena Kamińska-Radomska. – Dlatego każdy prezent musi być naprawdę dobrze przemyślany, ma służyć też przede wszystkim dziecku, a nie całej rodzinie – podkreśla.
Zobacz także:
Ksiądz żądał dopłaty za komunię. Sprawdziliśmy, ile trzeba wydać na tę uroczystość
Oszczędności i długi Polaków. Czy w pandemii potrafimy odkładać na czarną godzinę?
Obejrzyj także: Indywidualna Komunia Święta w czasie pandemii
Autor: Ewa Podleśna-Ślusarczyk