Ksiądz żądał dopłaty za komunię. Sprawdziliśmy, ile trzeba wydać na tę uroczystość

Pierwsza Komunia Święta
Pierwsza Komunia Święta
Źródło: ASphotowed/Getty Images
Pierwsza komunia to dla katolików przeżycie duchowe. Na przestrzeni dziejów dzień przyjęcia sakramentu stał się okazją do celebracji, a ta sprawiła, że rozwinął się biznes porównywalny z branżą ślubną. Ile dziś trzeba wydać na taką uroczystość?

Ile kosztuje pierwsza komunia w Kościele?

Przyjęcie przez dzieci sakramentu jest darmowe, jednak organizacja uroczystości wiąże się kosztami, które nigdy nie są małe. Dość boleśnie przekonali się o tym wierni z parafii św. Mikołaja w Ryczywole. Jak donosi "Gazeta Wyborcza", proboszcz miał być oburzony wysokością składki, którą zebrali rodzice. Nie spodobał mu się również fakt, że wierni - zamiast wręczyć gotówkę - wpłacili pieniądze na parafialne konto.

- Przed komunią pieniądze wpłaciliśmy na konto parafii. Dwie matki poszły zanieść mu potwierdzenie przelewu. Był oburzony: "Czemu wpłaciliście na konto? Ja potrzebuję gotówki". Na jeszcze innym spotkaniu rzucił: "Wy się wystroicie, a ja nie mam na nowe buty"- przytacza "Gazeta Wyborcza"

Rodzice dzieci, których w sumie było czterdzieści jeden, zebrali kwotę 1,8 tys. złotych. Ksiądz miał to skwitować stwierdzeniem, że to w przeliczeniu mniej, niż dwie paczki papierosów na rodzinę. Parafianie cytowani przez dziennik twierdzą, że ksiądz poprosił o dopłaty i ustalił ich termin. Przed uroczystością - zdaniem mieszkańców - miał domagać się umycia okien w kościele. Wierni odmówili, tłumacząc, że nie mają uprawnień do pracy na wysokościach.

arafianie z Ryczywołu nie zwracali się do Kurii w Poznaniu z zażaleniem czy z prośbą o interwencję w tej sprawie, trudno więc zająć stanowisko jedynie w oparciu o relacje przekazane "Gazecie Wyborczej"

- przekazał rzecznik diecezji ks. Maciej Szczepaniak. - Z całą pewnością ofiary składane przez wiernych w kościele nie podlegają reklamacji, nie należy też do dobrych praktyk upominanie się o większą ofiarność wiernych - zaznaczył.

Pierwsza komunia - koszty w 2021 roku

Kościelna zrzutka to jedynie wierzchołek góry lodowej. Jednym z głównych kosztów są stroje pierwszokomunijne. Tam, gdzie dzieci występują w albach, to wydatek rzędu 200 złotych. Rodzice, którzy kupują sukienkę lub garnitur w salonie, muszą liczyć się z kosztami na poziomie 200-500 złotych. Do tego dochodzą dewocjonalia, za które trzeba zapłacić ok. 150 złotych.

Wielu rodziców decyduje się na pożyczenie stroju, w którym dziecko wystąpi w kościele, inwestując w ubrania na przyjęcie. - Coraz więcej osób pożycza sukienkę lub garnitur od znajomych i rodziny, a na obiad ubiera dziecko w coś bardziej casualowego - powiedziała nam pani Anna z Warszawy, której córka w tym roku przystąpi do sakramentu. - Babcia już jej kupiła sukienkę na przyjęcie - zdradziła. - Strój do kościoła dostanie po innym dziecku, nie wiem jeszcze, jak będzie wyglądał, ale mam luźne podejście. Tendencja jest taka, aby dzieci były ubrane skromnie i w miarę podobnie.

Tegoroczne przyjęcia komunijne stanęły pod znakiem zapytania z uwagi na pandemię, jednak z najnowszych decyzji rządu wynika, że od połowy maja będzie można je organizować na świeżym powietrzu z udziałem maksymalnie 25 osób. Wielu rodziców w ciemno zarezerwowało specjalne namioty, przewidując kierunek luzowania obostrzeń.

- Planujemy zaprosić ok. 20 osób - mówi pani Anna. - W pandemii obiad w restauracji to szczyt marzeń. Liczymy, że będziemy musieli zapłacić 3 tys. złotych - wylicza. - Wszyscy jesteśmy zmęczeni, chcielibyśmy zaprosić bliskich i nie musieć troszczyć się o gotowanie i organizację. Po obiedzie pojedziemy na działkę i zrobimy ognisko, dzieciaki będą miały frajdę i wyszaleją się na świeżym powietrzu - dodaje.

Rodzice decydujący się na przyjęcie muszą także liczyć się z kosztami fotografa (ok. 500 złotych), tortu (150-200 zł) i alkoholu (od 200 złotych wzwyż). Średni koszt uroczystości - po zsumowaniu wydatków - waha się w przedziale od 3500 do 4000 złotych. Ciężko jednak mówić o górnej granicy, gdyż tę stanowi jedynie wyobraźnia rodziców oraz zasobność ich portfela.

Zobacz też:

Matka oddała dzieci do domu dziecka. "Nie słuchały mnie"

Ola Żebrowska walczy ze spodniami sprzed ciąży. Fani: "Takie życie, takie są realia"

Agnieszka Woźniak-Starak walczy o prawa zwierząt i zdradza swoje wielkie marzenie. "To ogromna odpowiedzialność"

Zobacz wideo: Komunia święta 2021 w czasie pandemii. "Cała sytuacja zmienia się bardzo dynamicznie"

Autor: Adam Barabasz

Źródło: poznan.wyborcza.pl

podziel się:

Pozostałe wiadomości