Naukowcy z Laurentian University w Kanadzie wykazali, że umiarkowany trening w temperaturze powietrza 0 stopni Celsjusza jest bardziej wartościowy. Przeprowadzona przez badaczy analiza pokazuje, że ćwiczenia w takich warunkach trzykrotnie zwiększają spalanie tłuszczu w organizmie niż trening przeprowadzony w wyższej temperaturze, tj. 21 stopni Celsjusza.
Jak niska temperatura pomaga spalić kalorie?
W kanadyjskim badaniu wzięło udział 11 dorosłych osób. Każdy z uczestników był otyły i mógł się pochwalić jedynie umiarkowaną sprawnością fizyczną. Na potrzeby eksperymentu przeszli oni trening interwałowy (jazda na rowerze).
Po treningu naukowcy sprawdzili poziom insuliny, glukozy oraz trójglicerydów i obliczyli tempo utleniania lipidów, czyli spalania tkanki tłuszczowej. Następnego dnia – po wysokotłuszczowym śniadaniu – aby sprawdzić, czy korzyści z poprzedniej nocy utrzymały się – badanie zostało powtórzone. Eksperyment wyraźnie pokazał, że ćwiczenia w zimnie zwiększyły spalanie tkanki tłuszczowej o 358 proc., to po śniadaniu następnego dnia nie było już znaczącej różnicy.
Czy to oznacza, że ćwiczenia w niskiej temperaturze pomagają szybciej pozbyć się zbędnych kilogramów? Zdaniem autorów badania to za daleko idące wnioski. W badaniu wzięła udział zbyt mała grupa osób, dlatego, aby ustalić wpływ temperatury na tempo spalania tłuszczu, konieczne są dalsze badania.
Niska temperatura – czy jest korzystna dla zdrowia?
Mimo że większość z nas nie przepada za niskimi temperaturami, to zimno ma korzystny wpływ na działanie całego organizmu. Badania pokazują, że aktywuje ono wydzielanie białych krwinek, tym samym wzmacnia naszą odporność. Dodatkowo łagodzi ból, a także poprawia wygląd skóry oraz wspomaga pracę układu sercowo-naczyniowego.
Morsowanie - zalety lodowatych kąpieli
Zobacz także:
Jak schudnąć w 2 tygodnie? Zasady zdrowego chudnięcia
Jak zadbać o aktywność fizyczną w domu? Nie potrzebujesz do tego specjalistycznych przyrządów
Autor: Katarzyna Oleksik
Źródło: Science alert