"Różne przygody nam się przytrafiają". Marzena Figiel-Strzała odsłania kulisy powstawania cyklu "Dzieci Świata"

Źródło: Dzień Dobry TVN
„Słoń stratował nasz namiot, mierzono do nas z broni”
„Słoń stratował nasz namiot, mierzono do nas z broni”
Podróż marzeń do Namibii
Podróż marzeń do Namibii
Rodzinne podróże po Skandynawii
Rodzinne podróże po Skandynawii
Robert Szulc zakończył podróż dookoła świata
Robert Szulc zakończył podróż dookoła świata
Gdzie, jak i czym podróżować w 2022 roku?
Gdzie, jak i czym podróżować w 2022 roku?
Łukasz i jego podróż przez Bajkał
Łukasz i jego podróż przez Bajkał
Marzena Figiel-Strzała podróżuje do najdalszych zakątków kuli ziemskiej, by przyglądać się zwyczajom ich najmłodszych mieszkańców. To dzięki jej staraniom maluchy, których codzienność wypełniona jest ciężką pracą, mają szansę opowiedzieć przed kamerą swoje historie. W Dzień Dobry TVN autorka cyklu reportaży "Dzieci Świata" odsłoniła kulisy swojej pracy.

Marzena Figiel-Strzała i jej cykl reportaży "Dzieci Świata"

Marzena Figiel-Strzała nie pozostaje obojętna na problemy dzieci z odległych zakątków świata. Udowadniają to tworzone przez nią reportaże. Każdy odcinek cyklu "Dzieci Świata" to chwytający za serce obraz trudnego dzieciństwa. Dziennikarka z godnym podziwu zaangażowaniem realizuje swoją misję, nierzadko narażając się na niebezpieczeństwo.

- Podróżujemy razem z mężem. Z naszym żółtym namiotem często rozbijamy się po środku plemiennych wiosek czy też na pustyni, na sawannie. Z tego tytułu różne przygody nam się przytrafiają. Chyba najwięcej takich mrożących krew w żyłach historii było w Etiopii. Jedna była dosyć brutalna (...). Moje życie było mocno zagrożone - przyznała Marzena Figiel-Strzała, szczegółowo opisując spotkanie z wojownikami afrykańskiego plemienia Surma.

- Wywlekli nas z samochodu. Chcieli ukraść nam wszystko (...). To był dla mnie taki znak, że czasem jakąś historię musimy zostawić na później - powiedziała autorka cyklu reportaży "Dzieci Świata".

Skąd wziął się pomysł na cykl reportaży "Dzieci Świata"?

Marzena Figiel-Strzała tworzy swój cykl już od kilku lat. Co ciekawe, zmotywowała ją do tego mama. Wszystko zaczęło się od wyjątkowej pocztówki z podróży.

- Ona napisała na tej pocztówce: "Afryka jest piękna, ale bardzo biedna. Dzieci tak ciężko pracują, że pęka mi serce" (...). Wtedy właśnie zaczęłam się zastanawiać, jak wygląda dzieciństwo w różnych miejscach na świecie (...). Jak to jest, że miejsce naszego urodzenia tak bardzo determinuje cały nasz los (...). Teraz ta pocztówka jest dla mnie takim amuletem. Pokazuje mi, co jest w życiu ważne - zdradziła dziennikarka, jednocześnie wskazując przełomowy moment, dzięki któremu zdecydowała się rozpocząć pracę nad wyjątkowym projektem.

- Takim prawdziwym impulsem, żeby zacząć opowiadać historię "Dzieci Świata", był mój wyjazd do Kambodży. Pojechałam tam, żeby zobaczyć Angkor Wat (...). Zamiast murów tych pięknych świątyń, widziałam po prostu setki pracujących dzieci, sprzedających flety, pocztówki za dolara. Ja ich historie spisywałam, wróciłam do Polski i stwierdziłam, że muszę to uwiecznić (...). Powiedzieć ludziom, co tam się dzieje - podsumowała Marzena Figiel-Strzała.

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki oraz Dzień Dobry TVN Extra znajdziesz na platformie Player.pl.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

Autor: Magdalena Brzezińska

Źródło zdjęcia głównego: Michał Żebrowski/East News

podziel się:

Pozostałe wiadomości

Serowe arcydzieła na talerzu Andrzeja Polana
Materiał promocyjny

Serowe arcydzieła na talerzu Andrzeja Polana