Kamery zarejestrowały tragiczny moment wypadku
W czwartek po południu na terenie prywatnej posesji w mieście Karme Josef w środkowym Izraelu odbywała się impreza firmowa, w której - jak podaje "Times of Israel" - uczestniczyło około 50 osób. Do sieci trafiło przerażające nagranie. Kamery zarejestrowały moment tragicznego wypadku. Na filmie widać, jak pod basenem nagle otwiera się ziemia, a wir wodny wciąga jednego z mężczyzn.
Jak przetrwać upały?
- To bardzo nietypowy incydent. Kiedy dotarłem na miejsce, zobaczyłem dół, który otworzył się na dnie przydomowego basenu. Świadkowie mówili mi, że ziemia nagle zaczęła się zapadać i że w ciągu zaledwie kilku sekund cała woda z basenu została wciągnięta - mówił ratownik medyczny Uri Damari, cytowany przez "The Jerusalem Post". - Utworzył się wir, który wciągnął do zapadliska dwie osoby - dodał.
Mężczyzna nie żyje
Ratownicy przez cztery godziny próbowali znaleźć mężczyznę, choć akcja ratunkowa odbywała się w bardzo niebezpiecznych warunkach. Mogło bowiem dojść do ponownego zapadnięcia. Ciało 32-letni Klila Kimhi, znaleziono na dnie 15 metrowego leja. Drugiemu z mężczyzn udało się wydostać z leja o własnych siłach, doznał on tylko niewielkich obrażeń.
Dochodzenie w tej sprawie prowadzi policja. Według informacji podanych przez lokalne media, właściciel willi, na terenie której odbywała się impreza, nie miał pozwolenia na budowę basenu i może zostać oskarżony o nieumyślne spowodowanie śmierci.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
Chłopcy uratowali topiącego się w basenie ojca. "Są bohaterami"
9-latka topiła się w basenie. Po kilku dniach zmarła
Wskoczyła do basenu na własnym weselu. Po chwili zaczęła się topić. "To jest bardzo niebezpieczne"
Autor: Patrycja Sibilska
Źródło zdjęcia głównego: Getty Images/Twitter