Policjanci eskortowali przyszłych rodziców na porodówkę. Dzięki nim dotarli tam na czas

Kobieta, która trzyma noworodka
Policja eskortowała rodziców na porodówkę
Źródło: Image taken by Mayte Torres/Getty Images
Zdenerwowany mężczyzna podjechał do policjantów i poprosił ich o pomoc. Okazało się, że jego partnerka zaczęła rodzić, a od szpitala dzieliło dobrych kilkadziesiąt kilometrów. Funkcjonariusze postanowili pomóc przyszłym rodzicom. Włączyli sygnały świetlne oraz dźwiękowe i eskortowali parę na porodówkę do szpitala w Poznaniu.

Policjanci pomogli przyszłym rodzicom

Wszystko działo się w środę około godziny 9. Policjanci z Szamotuł patrolowali Wronki, gdy w okolicy przejazdu kolejowego, podjechał do nich bardzo przejęty mężczyzna. - Kierujący samochodem powiedział policjantom, że jego - znajdująca się w aucie - partnerka rodzi i muszą dojechać do szpitala w Poznaniu – relacjonuje aspirant Sandra Chuda, rzeczniczka policji w Szamotułach. 

Gwiazdy o macierzyństwie

DD_20240512_Macierzynstwo_REP
Źródło: Dzień Dobry TVN
Jak macierzyństwo zmieniło ich życie?
Jak macierzyństwo zmieniło ich życie?
Macierzyństwo nie musi być usłane różami
Macierzyństwo nie musi być usłane różami
Macierzyństwo po czterdziestce
Macierzyństwo po czterdziestce
Samotność w macierzyństwie
Samotność w macierzyństwie
Kasia Sokołowska o macierzyństwie
Kasia Sokołowska o macierzyństwie
Paulina Krupińska-Karpiel o macierzyństwie. "Dzieci osób publicznych mają przerąbane"
Paulina Krupińska-Karpiel o macierzyństwie. "Dzieci osób publicznych mają przerąbane"
Joanna Krupa o zdrowiu i macierzyństwie
Joanna Krupa o zdrowiu i macierzyństwie
Rodzicielstwo bliskości – przepis na szczęśliwe dziecko?
Rodzicielstwo bliskości – przepis na szczęśliwe dziecko?
Powrót do pracy po urlopie macierzyńskim
Powrót do pracy po urlopie macierzyńskim
Kamila Kamińska o macierzyństwie
Kamila Kamińska o macierzyństwie

To oznacza, że parę czekała jeszcze kilkudziesięciokilometrowa droga. - Skurcze były już bardzo bolesne i co trzy minuty. Obawialiśmy się, że nie zdążymy dojechać, kiedy zobaczyliśmy patrol policji, od razu zdecydowaliśmy się zwrócić o pomoc - opowiada tvn24.pl Aniela Orzechowska. 

Policjanci nie wahali się, by parze pomóc. Włączyli sygnały świetlne oraz dźwiękowe i wjechali przed auto, w którym znajdowała się pani Aniela. Kierunek: - Mundurowi powiadomili o podjętej eskorcie oficera dyżurnego. Tym sposobem, w znacznie krótszym czasie para dojechała do szpitala, a policjanci przekazali ich w ręce personelu medycznego – dodaje aspirant Chuda.

Na świat przyszedł Leoś

Podróż do oddalonego od Wronek o prawie 60 kilometrów, Ginekologiczno-Położniczego Szpitala Klinicznego przy ulicy Polnej w Poznaniu trwała około 40 minut. - Gdybyśmy nie jechali w eskorcie, musielibyśmy stać w korkach w Poznaniu. Niestety były to godziny poranne, gdzie ruch był duży. Nie wyobrażam sobie zatrzymywać się na każdych światłach i stać w korkach - mówi pani Aniela.

Po godzinie 13 na świat przyszedł Leoś. Jak mówi szczęśliwa mama, oboje czują się dobrze i czekają już na wypis ze szpitala. - Jesteśmy bardzo wdzięczni wszystkim osobom, które były z nami w tej wyjątkowej chwili. Dziękujemy policjantom za szybką i sprawną eskortę oraz zespołowi medyków, który odbierał poród - dodaje pani Aniela.

Więcej informacji na ten temat można przeczytać na stronie tvn24.pl.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości