Powstanie unijny system rozpoznawania twarzy. "Kolejny z elementów, żeby poszerzać inwigilację"

Dlaczego Unia Europejska tworzy system rozpoznawania twarzy?
Źródło: Dzień Dobry TVN
Powstaje unijny system rozpoznawania twarzy
Powstaje unijny system rozpoznawania twarzy
Ruszył nowy system poboru opłat e-TOLL
Ruszył nowy system poboru opłat e-TOLL
Targi technologiczne w Dubaju - na co stawia świat?
Targi technologiczne w Dubaju - na co stawia świat?
Technologie w służbie ekologii
Technologie w służbie ekologii
Ciemne strony nowych technologii
Ciemne strony nowych technologii
Komisja Europejska pracuje nad systemem, który pozwoli na rozpoznawanie twarzy. Choć urzędnicy podkreślają, że takie rozwiązanie ma ułatwić wyłapywanie przestępców, pojawiają się obawy o naruszanie prywatności. Czy niepokój jest uzasadniony? O tym w Dzień Dobry TVN opowiadał Jakub Wątor, dziennikarz Spiders’s Web.

System rozpoznawania twarzy. Do czego jest potrzebny?

System rozpoznawania twarzy od pewnego czasu wykorzystywany jest w Chinach. Teraz do stworzenia podobnego programu przymierza się Komisja Europejska.

- W Europie to też może się przydać. W Chinach co prawda jest to bardzo wątpliwie wykorzystywane, ale w Europie po to, żeby ścigać przestępców - mówił Jakub Wątor, dziennikarz Spiders’s Web.

Warto dodać, że mówimy o bazie danych ze zdjęciami osób, które są skazane lub poszukiwane. - W każdym kraju policja ma bazy danych z odciskami palców, z DNA, z różnymi informacjami o takich osobach, które są podejrzewane. Ma też często zdjęcia tych osób z prawa jazdy. Do tej pory kraje w Unii Europejskiej łączyły ze sobą te bazy, ale na poziomie DNA, odcisków palców, nie było tam zdjęć. Teraz to zostanie powiększone o możliwość sprawdzenia zdjęcia danej osoby z takiej dużej europejskiej bazy - tłumaczył gość Dzień Dobry TVN. Jak dodał, zdjęcia nie będą porównywalne z fotografiami, które zamieszczamy w mediach społecznościowych.

- Jeżeli ktoś był skazany lub poszukiwany, (służby) mają zdjęcie z prawa jazdy, to wtedy udostępniają to innym krajom. Na razie nie ma czegoś takiego, że zdjęcia będą porównywane z tymi z social mediów. Inaczej trzeba by było głośno krzyczeć, protestować - zaznaczył ekspert.

Unijny system rozpoznawania twarzy. Czy powinniśmy się go obawiać?

Mimo że system ma ułatwić łapanie przestępców, to zdaniem dziennikarza mamy powody do obaw.

- W skali takiej szerszej powinniśmy się bać, bo to jest kolejny krok do tego, żeby poszerzać inwigilację. W skali mniejszej, tego jednego projektu, czy tej akcji - niby wszystko jest ok, bo to jest przeciwko przestępcom, terrorystom i powinniśmy się czuć bezpieczniejsi, ale przez kolejne dekady, lata podejrzewam, że będzie coraz więcej zacieśnienia takiej kontroli. Wtedy dotknie ona także nas, niewinnych ludzi - stwierdził nasz rozmówca.

Warto dodać, że Unia Europejska do 2024 roku ma skończyć negocjacje. W tym samym roku system zacznie być wprowadzany. Przez kolejne 2-3 lata będzie trwała implementacja. - Trzeba zbudować wspólne systemy dla wszystkich krajów, [...], to jest dużo technologicznej roboty - podsumował Jakub Wątor.

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki znajdziesz na platformie Player.pl.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości