Toksykolog ostrzega grzybiarzy i nie tylko. "Może prowadzić do niewydolności wątroby"

Kobieta obierająca prawdziwka na gryzbobraniu
Toksykolog ostrzega grzybiarzy i nie tylko. "Nawet mała ilość grzyba trującego może prowadzić do niewydolności wątroby"
Źródło: Tsyb_Oleg/Getty Images
Sezon na grzyby trwa już od jakiegoś czasu. Co i rusz pojawiają się informacje o wysypie prawdziwków czy kurek. Na grzybobranie często wybierają się nie tylko zaprawieni grzybiarze, ale i nowicjusze. Wbrew pozorom, obie grupy narażone są na poważne zagrożenia spowodowane nie tylko zatruciem. Toksykolog zwraca uwagę, na co należy uważać.
W tym artykule znajdziesz:
  • Toksykolog ostrzega grzybiarzy
  • Konsekwencje zatrucia grzybami
  • Ile osób w roku zatruwa się grzybami?
  • Inne zagrożenia podczas grzybobrania

Dalsza część artykułu znajduje się pod materiałem wideo

DD_20250130_Grzyby_REP_napisy
Grzyby na zdrowie - napisy
Źródło: Dzień Dobry TVN

Toksykolog ostrzega grzybiarzy

Prof. Natalia Pawlas, kierująca Oddziałem Toksykologii w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym w Sosnowcu, zwróciła uwagę w rozmowie z PAP na konieczność krytycznej oceny własnej wiedzy o grzybach przed ich zbieraniem. Podkreśliła, że nawet mała ilość grzyba trującego może prowadzić do niewydolności wątroby, a nawet skutkować śmiercią. Profesor przypomniała również, że kluczowym elementem bezpieczeństwa jest zbieranie tylko tych gatunków grzybów, które są nam dobrze znane.

– Nie wolno sięgać po grzyby, co do których mamy choćby cień wątpliwości, ani po owocniki niedojrzałe – w ich przypadku łatwo o pomyłkę – podkreśliła prof. Pawlas.

Konsekwencje zatrucia grzybami

Eksperci podkreślają, że pierwsze oznaki zatrucia mogą ujawnić się dopiero po kilku, a nawet kilkunastu godzinach. Dlatego, jeśli masz jakiekolwiek wątpliwości, zaleca się przekazanie zebranych grzybów do oceny w stacjach sanitarno-epidemiologicznych.

Prof. Pawlas wyjaśniła też, że grzyby o budowie rurkowej, takie jak borowiki czy podgrzybki, mimo iż mogą powodować problemy żołądkowo-jelitowe, zazwyczaj nie są śmiertelnie niebezpieczne. Sytuacja wygląda inaczej w przypadku grzybów o blaszkach.

– Wśród nich znajdują się grzyby śmiertelnie trujące. Muchomor zielonawy (znany dawniej jako muchomor sromotnikowy), muchomor jadowity, wiosenny czy niektóre hełmówki zawierają amatoksyny – silne trucizny prowadzące do ostrej niewydolności wątroby. Czasem kończy się to koniecznością przeszczepu lub zgonem pacjenta – ostrzegała prof. Pawlas.

Ile osób w roku zatruwa się grzybami?

Praktycznie co roku notowane są śmiertelne przypadki lub konieczność ratowania życia poprzez przeszczepy. 

Informacje uzyskane od Państwowego Zakładu Higieny pokazują, że w 2022 roku w Polsce zarejestrowano 22 przypadki zatruć grzybami, podczas gdy w 2023 roku było ich 13. Główny Inspektorat Sanitarny podkreśla, że najczęściej do takich incydentów dochodzi z powodu błędów w identyfikacji gatunków grzybów lub nieodpowiedniego sposobu ich przyrządzenia.

Inne zagrożenia podczas grzybobrania

Prof. Pawlas podkreśliła, że zbieranie grzybów niesie ze sobą różne ryzyka, w tym kleszcze. Zgodnie z danymi Narodowego Funduszu Zdrowia, w 2024 roku, lekarze pierwszego kontaktu pomogli ponad 98 tysiącom pacjentów z chorobami przenoszonymi przez kleszcze na terenie całego kraju. 62 tysiące z nich miało boreliozę. Nieleczenie tej choroby może prowadzić do powikłań neurologicznych i kardiologicznych.

– Najistotniejsze są zdrowy rozsądek i krytyczne podejście do tego, co wiemy. Tylko tak możemy uniknąć dramatycznych konsekwencji – podsumowała.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości