- Pani Anna Pigiel podzieliła się na Facebooku efektami swojego grzybobrania
 - Kobieta zgromadziła aż pięć koszy pełnych grzybów
 - Internauci nie kryli zachwytu nad jej znaleziskiem
 
Reszta artykułu znajduje się pod materiałem wideo:
Niezwykłe efekty grzybobrania pani Anny
Weekend upłynął pani Annie Pigiel pod znakiem grzybobrania. Użytkowniczka Facebooka wybrała się w okolice Kruszynian na Podlasiu, gdzie natrafiła na dorodne okazy. Kobieta podzieliła się nimi w internetowym poście, dołączając nagrania i zdjęcia, na których widać pięć koszy pełnych grzybów.
"Nie wiem, jak to wytłumaczyć, sama jedna, cztery ogromne kosze, piąty malutki. Borowiki, koźlarze czerwone. Coś nieprawdopodobnego. Podlasie pozdrawia wszystkich grzybiarzy" - słyszymy na nagraniu opublikowanym w mediach społecznościowych.
Pani Anna postanowiła udać się do lasu także na początku tygodnia, nie zważając na deszczową pogodę.
"Deszczowe grzybobranie. Trochę zmokłam, ale było super" - napisała pod zdjęciami, na których trzyma... grzyby wielkości dłoni.
Internauci zachwyceni zbiorami pani Anny
Pod nagraniem oraz zdjęciami pani Anny pojawiło się wiele komentarzy. Internauci wyrazili w nich swój zachwyt nad jej zbiorami
"Piękne zbiory. Królowa Podlasia", "Piękne grzyby, ja byłam w sobotę w moim lesie, ale kiepsko, nic nie ma", "Tylko pozazdrościć" - czytamy na Facebooku.
Zobacz także:
- Gdzie na grzyby w Wielkopolsce? Z tych miejsc przywieziesz pełne kosze
 - Gdzie zbierać grzyby na Podkarpaciu? Te trzy miejscówki warto znać
 - Gdzie można zbierać grzyby w okolicach Warszawy? Podpowiadamy
 
Autor: Aleksandra Kokot
Źródło: Facebook
Źródło zdjęcia głównego: Facebook/Anna Pigiel, Getty Images/Tatiana Lavrova