Nie żyje znana drag queen. Gwiazda miała zaledwie 32 lata

Nie żyje znana drag queen. Gwiazda miała zaledwie 32 lata
Nie żyje znana drag queen. Gwiazda miała zaledwie 32 lata
Źródło: Astrid Stawiarz/Gettyimages
Nie żyje James Lee Williams, znany jako The Vivienne. Brytyjska gwiazda "RuPaul's Drag Race" miała 32 lata. Do tej pory nie podano przyczyn jej śmierci.

Dalsza część tekstu poniżej

Żałoba

DD_20220407_Ewart_REP
Źródło: Dzień Dobry TVN
O życiu, reinkarnacji i śmierci klinicznej
O życiu, reinkarnacji i śmierci klinicznej
Jak w XIX wieku pielęgnowano pamięć o zmarłych?
Jak w XIX wieku pielęgnowano pamięć o zmarłych?
Żałoba w trakcie pandemii
Żałoba w trakcie pandemii

Nie żyje James Lee Williams

Informację o śmierci brytyjskiej gwiazdy przekazał rzecznik programu "RuPaul's Drag Race". Poprosił także o uszanowanie prywatności rodziny w tym trudnym czasie.

- Z ogromnym smutkiem zawiadamiamy, że w ten weekend zmarł nasz ukochany James Lee Williams - The Vivienne. James był niewiarygodnie kochaną, serdeczną i niesamowitą osobą. Rodzina jest załamana stratą syna, brata i wujka. Są bardzo dumni ze wspaniałych rzeczy, które James osiągnął w swoim życiu i karierze - przekazał rzecznik programu "RuPaul's Drag Race UK" na Instagramie.

Przyczyny zgonu nie zostały podane. Jak podała BBC, policja w Cheshire twierdzi, że nie ma żadnych podejrzanych okoliczności związanych ze śmiercią wykonawcy.

James Lee Williams – kto to?

32-latek urodził się w Walii. Zdobył popularności dzięki zwycięstwu w brytyjskiej edycji programu "RuPaul's Drag Race UK". Williams zajął także trzecie miejsce w Dancing On Ice (edycja z 2023 r.), a także występował jako Zła Czarownica Zachodu w musicalu Czarnoksiężnik z krainy Oz. 

James Lee Williams jako drag queen występował pod pseudonimem The Vivienne. Alias wybrał z powodu miłości do noszenia odzieży Vivienne Westwood. Brytyjczyk stał się ikoną dla społeczności LGBT+ i miłośników dragu na całym świecie.

Na oficjalnym koncie RuPaula pojawiły się kondolencje. Fani i bliscy ze smutkiem żegnają gwiazdę.

- "Wracaj, proszę..."; "Jestem w szoku i ciągle płaczę. Dlaczego?!"; "Powiedzcie, że to nie jest prawda" - komentowali internauci. "O mój boże. Nie mogę w to uwierzyć" - dodała Ashley Roberts z zespołu Pussycat Dolls.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz też:

podziel się:

Pozostałe wiadomości