Nie żyje dziennikarka Al-Dżaziry. Szirin Abu Akleh zginęła od postrzału w głowę

Nie żyje dziennikarka Al-Dżaziry
Nie żyje dziennikarka Al-Dżaziry
Źródło: fhm/Getty Images
Dziennikarka arabskiej stacji telewizyjnej zginęła w trakcie relacjonowania wydarzeń w mieście Dżanin na Zachodnim Brzegu. 51-letnia Szirin Abu Akleh została postrzelona w głowę. Kanał informacyjny Al-Dżazira z Kataru przekazał, że reporterkę zabito "z zimną krwią".

Szirin Abu Akleh nie żyje

Informację o tragicznej śmierci Szirin Abu Akleh przekazał kanał informacyjny Al-Dżazira z Kataru. Wieloletnia dziennikarka arabskiej stacji telewizyjnej zginęła w środę, 11 maja br. podczas wykonywania służbowych obowiązków w mieście Dżanin na Zachodnim Brzegu. Jak podaje tvn24.pl, izraelskie wojsko przyznało, że prowadziło w tej okolicy operację mającą na celu "zatrzymanie podejrzanych o działalność terrorystyczną". W związku z tym doszło do wymiany ognia między siłami izraelskimi i palestyńskimi.

Rozmowy o śmierci

13643899_jak-zabezpieczyc-sie-na-wypadek-smierci_720P
Źródło: Dzień Dobry TVN
Jak zabezpieczyć bliskich na wypadek swojej śmierci?
Jak zabezpieczyć bliskich na wypadek swojej śmierci?
Jak rozmawiać z dziećmi o umieraniu?
Jak rozmawiać z dziećmi o umieraniu?

Z oświadczenia stacji Al-Dżazira wynika, że Szirin Abu Akleh miała na sobie hełm i kamizelkę z oznaczeniami dziennikarskimi. Palestyńskie ministerstwo zdrowia potwierdziło śmierć korespondentki i poinformowało, że po postrzale została przewieziona do szpitala w stanie krytycznym. Ranny został także producent stacji Ali al-Samudi, jednak jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

Dziennikarka Al-Dżaziry zastrzelona na Zachodnim Brzegu

Asystentka ministra spraw zagranicznych Kataru, Lolwah Al-Khater poinformowała, że Szirin Abu Akleh "została postrzelona w twarz". Jak podaje tvn24.pl, okoliczności śmierci dziennikarki nie są jasne. Według Al-Dżaziry, zginęła z rąk Izraelczyków, jednak zarzuty nie zostały potwierdzone.

Ambasador USA w Izraelu wezwał do "dokładnego zbadania okoliczności śmierci" doświadczonej reporterki, ponieważ palestyńscy i izraelscy urzędnicy przedstawili dwie sprzeczne ze sobą wersje zdarzenia. Tom Nides potwierdził, że 51-latka była obywatelką Stanów Zjednoczonych.

Więcej na ten temat na tvn24.pl.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości