Tragiczna sytuacja powodziowa. Dwie ofiary śmiertelne, ze szpitala ewakuowano kobiety w ciąży i dzieci

Dramatyczna sytuacja na południu Polski
Najważniejsze newsy w DDTVN - powódź
Źródło: Dzień Dobry TVN
Południowa cześć Polski walczy z wielką wodą. Za kilka dni fala, która zalała Głuchołazy i Nysę, w której konieczna była ewakuacja szpitala, dotrze do Opola oraz Wrocławia. Lądek-Zdrój został odcięty od świata. Minister infrastruktury przekazał informację o dwóch ofiarach śmiertelnych. O szczegółach mówiła Dagmara Kaczmarek-Szałkow z TVN24.

Przez Polskę przetacza front genueński i to on niesie za sobą bardzo intensywne opady deszczu. Jego skutki odczuwają również Czesi, Austriacy czy Rumunii.

Powódź w Polsce - ofiary

Minister infrastruktury Dariusz Klimczak przekazał informację o dwóch ofiarach śmiertelnych.

- W gminie wiejskiej Kłodzko oraz na Śląsku w okolicach Bielska-Białej. Te dane ciągle spływają i są aktualizowane. Mam nadzieję, że więcej tych ofiar nie będzie - dodał minister, który był gościem "Rozmowy Piaseckiego" w TVN24.

Powódź w Polsce - ewakuacja szpitala

Z wielką wodą od kilku dni walczy Nysa. Sytuacja w mieście była na tyle poważna, że konieczna była ewakuacja szpitala. Warto dodać, że do pewnego stopnia placówka była przygotowana na ewakuację - Najniżej znajdował się oddział ratunkowy, został przeniesiony piętro wyżej , ale nie wszyscy pacjenci mogli tam pozostać - powiedziała w Dzień Dobry TVN Dagmara Kaczmarek-Szałkow, dziennikarka TVN 24. NFZ poinformował, że placówkę musiało opuścić 33 pacjentów, w tym dzieci, kobiety w ciąży oraz osoby przebywające na oddziałach chorób wewnętrznych i chirurgicznym.

Na razie nie ma decyzji, czy szpital będą musieli opuścić wszyscy pacjenci. - Jeżeli zajdzie potrzeba ewakuacji kolejnych pacjentów, służby Wojewody Opolskiego są przygotowane do transportu, a szpitale gotowe na ich przyjęcie - zaznaczył NFZ w swoim komunikacie.

Niezwykle trudna sytuacja panuje w Lądku-Zdroju (woj. dolnośląskie). Po tym, jak tama w Stroniu Śląskim nie wytrzymała naporu wody, Lądek-Zdrój został nie tylko całkowicie zalany, ale i odcięty od świata. Mieszkanka miasta, z którą rozmawiał dziennikarz TVN 24 wyznała, że woda zabierała wszystko - samochody, drzewa, "kubły, szereg śmieci, odpadów i oczywiście też mnóstwo błota". - To jest miasto, z którego wczoraj nie można było wjechać ani do niego dojechać. Trzeba było przez Czechy jechać. Do tego stopnia były zalane wszystkie drogi - dodała dziennikarka.

Alarm powodziowy we Wrocławiu

Fala, która przeszła przez te miejscowości, zbliża się do kolejnych miast, w tym do Wrocławia. Prezydent miasta Jacek Sutryk choć ogłosił alarm przeciwpowodziowy, jednocześnie uspokoił mieszkańców, że nic nie wskazuje na to, aby doszło do powtórki z powodzi z 1997 roku.

- Scenariusze przygotowane przez hydrologów i obowiązujące jeszcze wczoraj okazały się niedoszacowane. Opady deszczu w polskich i czeskich górach oraz uszkodzenie zapory w Stroniu sprawiły, że do Wrocławia za kilka dni przypłynie więcej wody, niż szacowano jeszcze wczoraj - podano w specjalnym komunikacie.

Stan klęski żywiołowej

O godzinie 9.00 w poniedziałek, 16 września, odbędzie się nadzwyczajne posiedzenie Rady Ministrów w związku z sytuacją powodziową. Rząd zamierza wprowadzić stan klęski żywiołowej. Rada Ministrów przygotowuje też pomoc finansową dla poszkodowanych.

Pomoc dla powodzian

Ruszyły również zbiórki pieniędzy i przedmiotów dla powodzian. Jedną z nich prowadzi m.in. Caritas Polska. Wpłat można dokonywać poprzez stronę organizacji lub BLIK-a na numer 668 070 000 tytułem POWODZ lub przelewem tradycyjnym na konto 77 1160 2202 0000 0000 3436 4384 z dopiskiem POWODZ. Natomiast Polski Czerwony Krzyż uruchomił specjalną zbiórkę, której celem jest wsparcie mieszkańców zalanych terenów poprzez dostarczanie żywności, wody pitnej, środków higienicznych oraz osuszaczy do budynków. Wpłat można dokonywać online poprzez stronę www.pck.pl, bezpośrednio na nr konta: 16 1160 2202 0000 0002 7718 3060, za pośrednictwem BLIKa (794 33 22 11) lub platformy Zrzutka.pl..

Więcej na ten temat można przeczytać na stronie tvn24.pl.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości