Opłatek ze sklepu - co na to Kościół?
Dzielenie się opłatkiem to nieodłączny element wieczerzy wigilijnej. Wierni przed światami zazwyczaj otrzymują go w parafiach za tzw. co łaska. Jednak są i tacy, którzy za określoną kwotę kupują w supermarkecie lub od kobiety przebranej za anioła w galerii handlowej. Co na to Kościół?
- Opłatek to element tradycji Kościoła katolickiego. Powinien być pobłogosławiony i wypiekany zgodnie z uznaną recepturą - z czystej mąki i wody, bez żadnych dodatków. Nie mamy pewności, że opłatek kupowany w hipermarkecie jest zgodny z taką recepturą. Egzemplarze, które spotkamy w parafiach czy np. księgarniach katolickich, już owszem - mówił w rozmowie z o2.pl ks. Bartosz Rajnowski.
Jak dodał, wierni, kupując opłatki, powinni sprawdzić, czy firma posiada zatwierdzenie komisji liturgicznej przy Konferencji Episkopatu Polski. - Może być oczywiście tak, że opłatek w hipermarkecie też ma zezwolenie KEP. Wtedy jest ok. Pamiętajmy, że opłatki, którymi dzielimy się na wigilii, nie są dokładnie tym samym, co te używane w czasie mszy - podkreślił duchowny.
Czy opłatek wigilijny musi być poświęcony?
Wypiekanie zgodnie z recepturą to jedno, a druga kwestia to błogosławieństwo.
- Opłatek to jeden z ważniejszych symboli świąt Bożego Narodzenia. Tylko pobłogosławiony ma swoje pełne znaczenie. Tradycyjne są tylko te poświęcone - wskazał w rozmowie z Fakt.pl ks. Stanisław Jóźwiak. - Jeżeli nabyliśmy opłatek niepobłogosławiony, musimy iść do księdza i poprosić o błogosławieństwo - dodał ks. Bartosz Rajnowski.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Komunia święta dla bezglutenowców? Jest decyzja Stolicy Apostolskiej
- Co symbolizuje opłatek? Krótka historia i przepis na opłatek domowy
- Rodzinna produkcja opłatków z 90-letnią tradycją
Autor: Dominika Czerniszewska
Źródło: o2.pl/fakt.pl
Źródło zdjęcia głównego: Macniak/Getty Images