Kraken - nowy wariant koronawirusa. Co o nim wiadomo?
Z informacji zebranych przez Centra Zapobiegania i Kontroli Chorób (CDC) wynika, że odkryty w Stanach Zjednoczonych podwariant XBB.1.5, nazywany też Krakenem, odpowiada za ponad 40 proc. wszystkich nowych zakażeń wykrytych pod koniec grudnia. Specjalista ds. chorób zakaźnych z Uniwersytetu Minnesoty dr Michael Osterholm jest zdania, że linia XBB koronawirusa SARS-CoV-2 to "prawdopodobnie najgorszy wariant, z jakim mierzy się teraz świat".
Koronawirus - najważniejsze informacje
Badacze sądzą, że warianty z tej grupy potrafią "omijać" odporność wytworzoną dzięki szczepieniom i infekcji. Tym samym prawdopodobieństwo ponownego złapania infekcji staje się bardzo wysokie. Stacja CNBC przekazała, że pierwsze badania sugerują, że wariant XBB.1.5 ma dodatkowo większą zdolność do przyczepiania się do komórek niż XBB.
W Polsce odnotowano pierwsze zakażenia odmianą "Kraken"
- Wirtualna Polska, powołując się na Ministerstwo Zdrowia, we wtorek 24 stycznia przekazała, że najnowszy podwariant koronawirusa jest już w Polsce - podał portal tvn24.pl. Miały się nim zarazić dwie osoby z województwa łódzkiego, które zdążyły już wyzdrowieć. - Portal TVN24.pl skontaktował się z resortem zdrowia w celu uzyskania potwierdzenia, jednak ministerstwo nie odpowiedziało na nasze pytania - czytamy.
- Podejrzewam, że takich przypadków jest znacznie więcej niż te dwa zgłoszone, bo w naszym kraju mało się testuje, w związku z tym niewiele jest próbek przeznaczanych do genotypowania - powiedziała wirusolog prof. Agnieszka Szuster-Ciesielska w rozmowie z PAP.
Jak oceniła, nowy subwariant ma bardzo duże szanse, aby zyskać dominację Polsce. Szczególnie narażone są osoby starsze, u których ostatnia dawka szczepienia została przyjęta ponad 6 miesięcy temu. Podkreśliła, że "są to osoby wrażliwe na cięższy przebieg choroby ze względu na słabiej funkcjonujący układ odpornościowy i choroby towarzyszące".
Kiedy nastąpi koniec pandemii?
Obawy ekspertów z całego świata budzi nie tylko nowy podwariant koronawirusa, ale również niezwykle trudna sytuacja w Chinach. Władze tego państwa zniosły praktycznie wszystkie restrykcje, które miały chronić przed zakażeniem. W konsekwencji omikron szerzy się w kraju praktycznie bez żadnej kontroli.
Aby ograniczyć transmisję wirusa, rządy niektórych państw, w tym USA, Włoch, Francji i Japonii, ogłosiły wprowadzenie restrykcji dla podróżnych przybywających z Chin. Belgia i Malezja chce badać nieczystości z samolotów przylatujących z ChRL pod kątem ewentualnych nowych mutacji koronawirusa. Według agencji AP te działania to dowód na obawy, że Chiny nie poinformują na czas o wykryciu nowego zagrożenia.
Mimo że sytuacja w Chinach jest bardzo trudna, to w ocenie Europejskiego Centrum ds. Zapobiegania i Kontroli Chorób (ECDC) nie grozi nam gwałtowny wzrost zachorowań. - Warianty koronawirusa zidentyfikowane w Chinach krążą już w UE i nie stanowią wyzwania dla odpowiedzi immunologicznej obywateli wspólnoty. Ponadto obywatele UE mają stosunkowo wysoki poziom odporności i szczepień - przekazała w swoim komunikacie organizacja.
Więcej na ten temat można przeczytać na stronie tvn24.pl.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Zakażenie wariantem Kraken - jakie są najczęstsze objawy?
- Pandemia COVID-19 wpłynęła na mózgi nastolatków. Są "postarzone" nawet o kilka lat
- Co dalej z obostrzeniami dotyczącymi pandemii COVID-19? Minister zdrowia odpowiada
Autor: adso/Katarzyna Oleksik /Teofila Siewko
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: DrPixel/Getty Images