Bełchatów. Nastolatki przyłapane na kradzieży
Do zdarzenia doszło w poniedziałek, 3 lipca koło godziny 19 w jednym z marketów w Bełchatowie. Ochroniarz zauważył dwie nastolatki przechadzające się po sklepie, które próbują ukraść kosmetyk. Pracownik natychmiastowo zawiadomił policję.
- W pewnym momencie z półki sklepowej sięgnęły po artykuł i schowały go do torebki. Następnie nie płacąc za towar przeszły przez linie kas i chciały wyjść ze sklepu - podaje łódzka policja w komunikacie.
Po rozmowie z funkcjonariuszami okazało się, że dziewczyny mają zalewie 11 lat. Jak wytłumaczyły się ze swojego czynu?
Nastolatki chciały wykonać wyzwanie
Nastolatki ukradły kosmetyk warty 40 zł. Na pytanie policji, dlaczego zdecydowały się na taki krok, wyjaśniły, że chciały wykonać wyzwanie. Funkcjonariusze nie przyjęli wytłumaczenia. Ponadto zaapelowali do rodziców, aby uczyli najmłodszych, że nikt nie jest bezkarny, a każde wykroczenie bez względu na wiek zostanie we właściwy sposób rozliczone. 11-latki będą odpowiadały przed sądem.
- Młodzi ludzie często podejmują ryzykowne zachowania, które mogą nieść za sobą poważne konsekwencje. Pamiętajmy, że również i oni nie są bezkarni, a wiele spraw z udziałem osób nieletnich trafia do sądu rodzinnego i nieletnich - podkreśla policja.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Kradzież jedzenia na weselach? "Wszyscy pracownicy restauracji jedzą na koszt pary młodej"
- W domu Madonny wisi obraz zaginiony podczas I wojny światowej? Władze apelują do piosenkarki
- Dziecko "ukradło" bułkę za 33 grosze. Pod sklep podjechał radiowóz na sygnale
Autor: Nastazja Bloch
Źródło: wydarzenia.interia.pl
Źródło zdjęcia głównego: AndreyPopov/GettyImages