Niebo zyskało piękny głos. Śpiewał prawdę prostymi słowami, nigdy niepływający po powierzchni, lecz sięgający w głąb - takimi słowami ludzie związani ze światem kultury żegnają zmarłego w czwartek w wieku 66 lat Stanisława Soykę, wokalistę, pianistę, skrzypka, kompozytora i aranżera.
Dalsza część artykułu znajduje się pod materiałem wideo
Gwiazdy żegnają Stanisława Soykę
Wielu artystów zamieściło osobiste wpisy na temat Soyki na swoich profilach.
Wokalistka, kompozytorka, autorka tekstów Edyta Bartosiewicz przyznała, że "zawsze podziwiała jego ogromny talent i wrażliwość". Jak dodała, był "artystą kompletnym i samowystarczalnym".
- Odszedł Staszek Soyka... Na miły Bóg... za wcześnie... - brzmi wpis Mietka Szcześniaka na Facebooku.
Hirek Wrona, dziennikarz telewizyjny i radiowy, zapytał: "Staszku kochany, dlaczego tak wcześnie? I gdzie poszedłeś? Jeszcze tyle miałeś do zrobienia… Kochany Staszku…".
Kayah wspomina ostatnią rozmowę ze Stanisławem Soyką
"Staszku. Nasze serca płaczą" - tymi słowami pożegnał Soykę zespół Raz Dwa Trzy. Muzycy w serwisach społecznościowych przypomnieli wspólne wykonanie przeboju tej grupy "Trudno nie wierzyć w nic".
Aktor Artur Barciś podkreślił, że Soyka jest jednym z najwspanialszych artystów, jakich w życiu spotkał. "Jesteś, bo nigdy nie będzie tak, że Cię nie ma" - podkreślił.
"Staszku, kilka godzin temu zapytałam Cię: Co z tą tolerancją?. Odpowiedziałeś: 'Kasia... nie ma'. Gdybym tylko wiedziała, że to nasza ostatnia rozmowa - napisała na Facebooku Kayah, piosenkarka, autorka tekstów, kompozytorka
Zobacz także:
- Stanisław Soyka i jego "Tolerancja" na koncercie jubileuszowym TVN24 w Sopocie 2021. "Moje piosenki to pobożne życzenia"
- Stanisław Soyka o twórczości syna Antka: "Pomyślałem sobie: jaka kulturalna muzyka"
- Życie muzyków a rodzina. Czy te dwa światy można połączyć? "Każdy zawód ma swoje didaskalia"
Autor: ksi/miś/Teofila Siewko
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: NW Media/KAMIL PIKLIKIEWICZ/Dzien Dobry TVN/East News