"ŚOPW". Kornelia i Marek wzięli ślub po raz drugi. Skąd ta decyzja?

KORNELIA I MAREK ze "ŚOPW" po raz drugi powiedzieli sobie TAK
Źródło: Dzień Dobry TVN
Miłość od pierwszego wejrzenia istnieje
Miłość od pierwszego wejrzenia istnieje
Im droższe wesele, tym pewniejszy rozwód?
Im droższe wesele, tym pewniejszy rozwód?
Najmodniejsze suknie ślubne na 2022 rok
Najmodniejsze suknie ślubne na 2022 rok
Tworzy najlepsze filmy ślubne na świecie
Tworzy najlepsze filmy ślubne na świecie
Florystyka ślubna – trendu na 2022 rok
Florystyka ślubna – trendu na 2022 rok
Piękne i niedrogie suknie ślubne z sieciówek
Piękne i niedrogie suknie ślubne z sieciówek
Najstarszy film z wesela
Najstarszy film z wesela
Stroje regionalne na wesele?
Stroje regionalne na wesele?
Wzięli ślub pierwszego dnia wojny
Wzięli ślub pierwszego dnia wojny
Kornelia i Marek poznali się w programie "Ślub od pierwszego wejrzenia". Parę od razu połączyło uczucie, które trwa do dziś. Teraz małżeństwo wzięło drugi ślub. Skąd ta decyzja? Jak wyglądało ich kolejne wesele? O tym para opowiedziała w Dzień Dobry TVN.

Kornelia i Marek wzięli drugi ślub

W marcu 2023 roku Kornelia i Marek Różańscy wzięli udział w programie "Ślub od pierwszego wejrzenia". Przed ołtarzem spotkali się po raz pierwszy, ale całe szczęście dopasowanie tej dwójki przez ekspertów było strzałem w dziesiątkę. Teraz para postanowiła znów wziąć ślub, tym razem w kościele.

W Dzień Dobry TVN uczestnicy "ŚOPW" opowiedzieli, skąd ta decyzja. - Od początku jak zaiskrzyło to wiedzieliśmy, że w przyszłości chcemy wziąć ślub kościelny i zrobić takie wesele po swojemu, takie nasze, bez tej całej otoczki. To było i tak w planach - tłumaczyła Kornelia Różańska.

"Wszystko udało się bezbłędnie"

Małżeństwo podzieliło się także swoimi wrażeniami z kolejnej, wyjątkowej chwili w ich życiu. - Goście byli bardzo zadowoleni, bawiliśmy się do 3 nad ranem. Tam przyjechaliśmy na gotowe, a tu jednak samemu trzeba było wszystko zaplanować - zaznaczył Marek. - Tak, ale ogarnęliśmy i wszystko było na tip top - dodała jego żona.

Okazuje się, że największy stres towarzyszył parze aż do momentu wykonania pierwszego tańca. Całe szczęście, nerwy nie były tu potrzebne, ponieważ układ odtworzono dokładnie tak, jak było to zaplanowane. - Wszystko udało się bezbłędnie - tłumaczyła Kornelia.

Zakochani podkreślili, że udział w programie był życiową wygraną. - Do teraz nie wiem, co mam powiedzieć. Pamiętam ten dzień, gdy ekspertki powiedziały mi, że znalazły mi żonę. Hania wspomniała, że będę wspominał ten prezent na urodziny do końca życia, bo akurat dzień później miałem urodziny - dodał mąż Kornelii.

Zobacz całą rozmowę w materiale wideo.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości