Robert Czerwik o ciemnych stronach współpracy z celebrytami. "Są granice"

Robert Czerwik o ciemnych stronach współpracy z celebrytami. "Są granice"
Robert Czerwik o ciemnych stronach współpracy z celebrytami. "Są granice"
Źródło: Piotr Andrzejczak/MW MEDIA
Robert Czerwik postanowił podzielić się z internautami problemami, z jakimi mierzy się w swojej pracy. W opublikowanym za pośrednictwem mediów społecznościowych wpisie zdradził, jakie zachowania zaskoczyły go u niektórych osób ze świata show-biznesu. Jak podkreślił, nie zamierzał w ten sposób narzekać, a jedynie zwrócić uwagę na zasady, które - jego zdaniem - zaczęły zanikać w branży.
Artykuł w skrócie:
  • Robert Czerwik to ceniony projektant gwiazd.
  • W swoim ostatnim instagramowym wpisie artysta uchylił rąbka tajemnicy dotyczącej jego współprac z celebrytami.
  • Z jakimi problemami spotkał się w swojej branży?

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo:

Klatka kluczowa-32299
Niezwykła para projektantów mody - napisy
Źródło: Dzień Dobry TVN

Robert Czerwik szczerze o pożyczaniu gwiazdom ubrań

Robert Czerwik dał się poznać szerszemu gronu odbiorców jako jeden z najsłynniejszych polskich projektantów. W jego kreacjach zakochało się wiele gwiazd, które z dumą prezentują je na czerwonym dywanie. Okazuje się jednak, że współpraca ze znanymi i lubianymi nie zawsze należy do przyjemnych, o czym artysta poinformował w swoim najnowszym instagramowym wpisie.

"Kiedy dokładnie przestaliśmy pamiętać o podstawowych zasadach, że rzeczy, które pożyczamy, się oddaje? Kiedyś, jeśli pożyczałem od kogoś książkę, ciuch czy pieniądze, trzymałem to w głowie tak długo, aż wróciło do właściciela. Bo to kwestia szacunku. Tak mnie nauczono. Nie piszę tego z pretensją, tylko z troską o standardy, które w branży są nam wszystkim potrzebne" - czytamy we wspomnianym poście.

Jak zdradził Robert Czerwik, dziś brakuje mu aż dwunastu sukienek.

"Kilka osób nie ma czasu oddać. Rekordzistka przetrzymuje komplet od 2021 r. mimo przypomnień. A jedna osoba wystawiła pożyczoną sukienkę na Vinted. Długo zastanawiałem się, czy o tym pisać. Jestem częścią tej branży i bardzo ją szanuję, ale mówię o czymś, co realnie wpływa na moją pracę" - wyjawił.

Robert Czerwik zdradził, na co narażają go niektóre współprace

Robert Czerwik podkreślił również, że zawsze stara się wyciągać wnioski z popełnianych przez siebie błędów oraz ich nie powielać. Jak zdradził, tym trudniej jest mu zrozumieć niektóre zachowania gwiazd.

"Żeby była jasność, sam też nie jestem idealny. Uczę się lepszej komunikacji i pilnowania obiegu projektów, ale są granice, których musimy przestrzegać wszyscy. To są sample, które wiszą w pracowni do przymiarek i są częścią mojej codziennej pracy. Szyję wyłącznie na miarę, nie mam gotowców ani nadprodukcji. Każdy projekt jest narzędziem. Jeśli sukienka znika na rok, tracę możliwość pracy z tym modelem. To realna strata" - przyznał.

Projektant zwrócił jednocześnie uwagę na pozytywne aspekty swojej pracy i profesjonalistów, z którymi ma okazję pracować.

"Chcę bardzo wyraźnie podkreślić, że mam wokół siebie mnóstwo cudownych, lojalnych i profesjonalnych osób. Gwiazdy, stylistów i twórców, którzy oddają rzeczy, pilnują terminów i dbają o relacje. Jestem im za to niewiarygodnie wdzięczny. To oni pokazują, że da się inaczej. Dlatego nie chodzi o narzekanie. Chodzi o potrzebę rozmowy o zasadach, odpowiedzialności i szacunku do czyjejś pracy. Czy nie powinniśmy wspólnie zadbać o coś, co jest podstawą zdrowej współpracy?" - podsumował.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości