Odeta Moro wspomina maturę
Na opublikowanym w sieci zdjęciu widać dziennikarkę w czarno- złotym bikini. Okazuje się, że fotografia została wykonana właśnie w czasie matur.
Matura!!!Kiedy to było? W tamtym tysiącleciu.... Gorący czas, który jako dziewczyna z Mazur mogłam odreagować tylko plażingiem...
- napisała dziennikarka wspominając swój egzamin. Nie pozostawiła bez komentarza także stojącego za jej plecami samochodu, czerwonego Cinquecento:
- W tle mój pierwszy samochód! Czerwona strzała północy... zawiózł mnie wszędzie psując się w najmniej odpowiednim momencie... taki powiew wolności!- napisała, żeby za chwilę dodać: - A tak na serio!???Maturzyści trzymam za Was kciuki.
Odeta Moro w bikini
Pod postem dziennikarki nie zabrakło oczywiście wpisów zachwyconych fanów. Trudno na pierwszy rzut oka oszacować, czy większy podziw budzi figura Moro, czy też jej samochód.
"Bosko wyglądasz super ciałko masz", "Świetne zdjęcie. Widać charakter ", "Też miałam Cienkiego ale zielony metalik???to była fura".
O komentarz pokusiła się także Anna Kalczyńska: "Mam lepsze! Też z czerwonym, ale Polonezem!" - napisała nasza prowadząca. Czy to oznacza, że możemy się spodziewać nowego postu na jej profilu?
Zobacz wideo: Triki na szybką i efektywną naukę
Zobacz więcej:
- Syn Marty Wiśniewskiej zdaje maturę. Jakie studia wybrał? "Ten temat często kończy się trzaskaniem drzwiami"
- Antoni Orłoś o karierze ojca. "Cały twój epizod prowadzenia kabaretów jest przypałowy"
- Anita i Adrian ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" zdradzili nam, jak spędzają majówkę. "Miało być zupełnie inaczej"
Autor: Katarzyna Lackowska