Natalia Siwiec zdziwiona rachunkiem za gaz. "Bardziej opłaca się żyć w Tulum"

Co słychać w show-biznesie?
Źródło: Dzień Dobry TVN
Natalia Siwiec od lat jeździła do Tulum na wakacje. Tak pokochała meksykańską miejscowość, że postanowiła tam kupić dom, by osiedlić się na stałe. Modelka przyznała, że obecnie bardziej opłaca się jej żyć za granicą niż w Polsce. Podała istotny powód.

Natalia Siwiec w Tulum

Tulum to bez wątpienia jej miejsce na Ziemi. Natalia Siwiec wraz ze swoim parterem Mariuszem Raduszewskim i córka Mią przeprowadziła się do Meksyku. Od kilku tygodni modelka relacjonuje w mediach społecznościowych proces remontowania nieruchomości, a także pokazuje, jak powoli się tam urządza.

Dom w słonecznym miejscu, niedaleko morza i plaży wydaje się być rajem. I choć Tulum to jedna z najdroższych miejscowości w Meksyku, to i tak Natalii udaje się tam nieco zaoszczędzić. Jak to możliwe?

Natalia Siwiec dostała rachunek za gaz

Siwiec na Instagramie odpowiadała fanom na pytania. Jedno z nich dotyczyło wydatków w Tulum. Sandra Hajduk-Popińska opowiedziała o tym w show-biznesowym cyklu Dzień Dobry TVN.

- Natalia Siwiec przeprowadziła się do Meksyku. Można by jej zazdrościć, bo ma cały czas słońce i plażę. Ale jakiś czas temu Natalia skarżyła się na perypetie związane z urządzaniem swojego domu tam. Okazuje się, że z ekipami remontowymi - czy to w Polsce, czy to w Meksyku, zawsze jest jakiś problem. Ale jest jeden duży plus. Natalia twierdzi, że będąc w Tulum, czyli jednym z najdroższych miast Meksyku, tak naprawdę oszczędza, bo dostała rachunek za gaz za miesiące pobytu w Polsce. I wyszło na tyle drogo, że bardziej opłaca się żyć w Tulum - powiedziała Sandra.

Ostatnie podwyżki cen gazu zdecydowanie dały się Siwiec we znaki...

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.pl.

Zobacz także:

Autor: Justyna Piąsta

Reporter: Sandra Hajduk-Popińska

Źródło zdjęcia głównego: Kamil Piklikiewicz/East News

podziel się:

Pozostałe wiadomości