Lekarze zrekonstruowali twarz 16-letniego Bartosza. "Bardzo rzadka choroba"

OLKU0054_Easy-Resize
Lekarze zrekonstruowali twarz 16-letniemu chłopcu
Źródło: Dzień Dobry TVN
Lekarze z Kliniki Chirurgii Rekonstrukcyjnej w Nieborowicach przeprowadzili zabieg u 16-letniego Bartosza, który urodził się z zespołem Trachera-Collinsa. Wada wrodzona twarzy utrudniała mu codzienne funkcjonowanie. Jak specjaliści pomogli chłopcu? O tym opowiedzieli w Dzień Dobry TVN.
Kluczowe fakty:
  • Lekarze z Kliniki Chirurgii Rekonstrukcyjnej w Nieborowicach przeprowadzili zabieg u 16-letniego Bartosza, który urodził się z zespołem Trachera-Collinsa.
  • Zabieg był nowatorski i trwał prawie pól doby.
  • Efektem było skorygowanie deformacji i przywrócenie prawidłowej funkcji żuchwy.

Zespół Trachera-Collinsa

6 maja 2025 roku odbyła się złożona rekonstrukcja całej twarzy u 16-letniego Bartosza z zespołem Trachera-Collinsa, czyli ogromnej wady wrodzonej twarzy. Przeprowadzono nowatorski, wielogodzinny zabieg, którego efektem było skorygowanie deformacji i przywrócenie prawidłowej funkcji żuchwy.

W studiu Dzień Dobry TVN prof. dr hab. n. med. Łukasz Krakowczyk, prof. dr hab. n. med. Adam Maciejewski oraz specjalista chirurgii szczękowo-twarzowej dr Szymon Przywitowski opowiedzieli, jak nowoczesna medycyna zmienia życie pacjentów.

Czym charakteryzuje się zespół Trachera-Collinsa? - To bardzo rzadka choroba, kilka osób rocznie rodzi się z tą deformacją, bo jest to wada wrodzona dotycząca szkieletu twarzy, zaburzenia symetrii, niedorozwoju, co zresztą widać na przykładzie Bartka, zarówno w zakresie górnego, środkowego, jak i dolnego piętra twarzy, skutkujące nie tylko zaburzeniami estetyki, ale też funkcji - tłumaczył prof. dr hab. n. med. Adam Maciejewski. Choroba zaburza funkcje połykania, oddychania czy mowy.

Nowa codzienność 16-letniego Bartosza

W jaki sposób przeprowadzono tę skomplikowaną operację? Lekarze zdecydowali się połączenie technik ortognatycznych, mikrochirurgicznych i rekonstrukcyjnych.

Pierwszym etapem było przeszczepienie wolnego płata strzałkowego do żuchwy, czyli fragmentów kostnych pobrane z nogi. Drugim etapem była osteotomia Le Fort – przesunięcie środkowego piętra twarzy. Trzeci etap to indywidualne implanty 3D z materiału PEEK. Ważne było zsynchronizowanie przesunięcia segmentów twarzoczaszki z rekonstrukcją kości i implantami.

- W zabiegu operacyjnym uczestniczyło kilkunastu specjalistów, czterech chirurgów, którzy dbali o trzy główne etapy, ale pamiętamy też o osobach, które nie były na sali operacyjnej, ale uczestniczą w tym przedsięwzięciu - wykwalifikowane pielęgniarki, personel pomocniczy - powiedział prof. dr hab. n. med. Łukasz Krakowczyk.

- Operację rozpoczęliśmy o godz. 7 a skończyliśmy o 18. Było to prawie pół doby pracy żmudnej i czasochłonnej - dodał.

Kiedy można mówić o sukcesie takiego zabiegu? Zobacz całą rozmowę w materiale wideo.

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki oraz Dzień Dobry TVN Extra znajdziesz też na Player.pl.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości