Cykl wideo "Diagnozy gwiazd" to rozmowy redaktorki dziendobry.tvn.pl Bereniki Olesińskiej z osobami znanymi w przestrzeni medialnej, które borykają się z rozmaitymi problemami zdrowotnymi oraz dyskusje z lekarzami specjalizującymi się w danej dziedzinie medycyny, którzy dokonują analizy danego przypadku i przekazują widzom merytoryczną wiedzę na temat konkretnej jednostki chorobowej.
Jak wygląda dzień cukrzyka z perspektywy Marty Wiśniewskiej?
Marta Wiśniewska od ponad dwóch dekad zmaga się z cukrzycą typu 1., co wiąże się z tym, że systematycznie wspomaga się preparatami wyrównującymi poziom cukru w organizmie. Raz dziennie przyjmuje insulinę długo działającą, a do każdego posiłku - krótko działającą. Oprócz tego zażywa tabletki, które wyrównują poziom glukozy w nocy.
- Wstając codziennie rano, badam cukier, czy jest ok i wtedy podaję sobie insulinę do śniadania, później do obiadu, do kolacji i też podaję ją w każdym momencie, kiedy chcę zjeść coś więcej niż jeden płatek skórki jabłka czy marchewkę - zaznacza w cyklu "Diagnozy gwiazd".
Tancerka w przeciwieństwie do innych diabetyków nie analizuje makroskładników swoich posiłków. Wnikliwa obserwacja objawów, znajomość własnego ciała i 20-letnie doświadczenie w ciągłym okiełznywaniu choroby wykształciły u niej prawie nieomylną intuicję. - Nauczyłam się podawać insulinę, patrząc na to, co mam na talerzu. Nie liczę tych wymienników węglowodanowych, od razu się przyznaję. Nie zapisuję swoich wyników w książeczce, ale raz na jakiś czas zakładam sobie taki czytnik, który nie bada cukru poprzez nakłuwanie palca [system ciągłego monitorowania - przyp. red.]. Zakładam sobie, żeby upewnić się, że nie jest ze mną źle - wyjaśnia.
Gwiazda zapewnia jednak, że wspomniana intuicja ma podłoże naukowe. Marta Wiśniewska deklaruje bowiem, że w ciągu doby wielokrotnie posługuje się glukometrem, by na bieżąco kontrolować swój stan zdrowia. - Wszędzie, gdzie wyjeżdżam, muszę być przygotowana. Muszę mieć ze sobą insulinę, muszę mieć czytnik do badania poziomu cukru. To jest taka osobna kosmetyczka, która ze mną wszędzie jeździ - wyznaje w rozmowie z redaktorką dziendobry.tvn.pl Bereniką Olesińską.
Czy gościni "Diagnoz gwiazd" ma zawsze na podorędziu glukagon, czyli hormon w postaci zastrzyku, który w awaryjnych sytuacjach ratuje życie? Tego dowiesz się z naszego materiału wideo zamieszczonego na górze strony. W jakich okolicznościach popularna tancerka dowiedziała się o chorobie i co ją zaniepokoiło, że wybrała się do lekarza? Sprawdź w poprzednim odcinku cyklu.
Marta Wiśniewska doświadczyła traumatycznych hipoglikemii
Nagły spadek cukru w organizmie - poziom niższy niż 70 mg/dl (3,9 mmol/l) - prowadzi do wystąpienia niebezpiecznego stanu nazywanego hipoglikemią. Jego objawy są dla wielu pacjentów przerażające, a zbyt wolna reakcja na zaistniałe symptomy może zakończyć się śpiączką cukrzycową. Pierwszymi znakami, które powinny wzbudzić niepokój, są nieskładność wypowiedzi i zapominanie słów.
- Wiele razy tego doświadczyłam - zaznacza w cyklu "Diagnozy gwiazd" Marta Wiśniewska. - Są różne fazy tego. Człowiek jest w jakiejś takiej panice, więc ładuje do swojego żołądka wszystko, co napotka na swojej drodze i potem jest wręcz coś odwrotnego, i ten cukier jest za wysoki. (...) Było mi ciężko się ruszyć. Wiedziałam, że muszę [zjeść - przyp. red.] coś słodkiego, ale moje ciało było jakieś takie, jakbym galaretę tam miała i też się tego przestraszyłam - opowiada tancerka.
Człowiek trochę wygląda jak narkoman. (...) Troszeczkę się zachowuje, jakby był po odstawieniu narkotykowym. Jest zimny pot, człowiek się trzęsie. Może to też prowadzić do utraty przytomności. Wiesz, że za chwilę będziesz miał czarno przed oczami, więc natychmiast musisz wypić coś słodkiego- wyznaje Marta Wiśniewska w rozmowie z redaktorką Bereniką Olesińską.
Uczestnicząca w dyskusji specjalistka w dziedzinie diabetologii dr n. med. Patrycja Wachowska-Kelly potwierdziła, że nagły spadek cukru jest stanem, któremu towarzyszy silny lęk, a najbardziej traumatyczne są hipoglikemie nocne.
- Wszyscy śpią, pacjent się budzi spocony, czasami są zaburzenia widzenia, drżące ręce. Nie jest w stanie nic wziąć, nie jest w stanie nawet zawołać o pomoc. Jest bezsilny. Nie ma żadnej energii w sobie. Nie jest w stanie wykonać ruchu - wymienia ekspertka.
Lekarka w cyklu "Diagnozy gwiazd" dodaje, że osoby, które przeżyły hipoglikemię nocną, dążą do tego, by już nigdy nie doprowadzić do takiego stanu. - Często wiąże się to z tym, że ten stały poziom cukru utrzymują na delikatnie wyższych poziomach. To nie jest złe postępowanie - uświadamia specjalistka.
Czy istnieje coś takiego jak specjalna dieta cukrzycowa? Odpowiedź na to pytanie znajdziesz w dołączonym do tego artykułu materiale wideo. W kolejnym odcinku cyklu dowiesz się, ile pieniędzy Marta Wiśniewska przeznacza na leczenie cukrzycy i z jaką skrajną nieodpowiedzialnością pacjentów spotykają się diabetolodzy.
Bohaterami poprzednich odsłon "Diagnoz gwiazd" byli:
- Klaudia El Dursi i gastroenterolog dr n. med. Dawid Szkudłapski (odcinek 1. - LINK, odcinek 2. - LINK);
- Barbara Kurdej-Szatan i lekarka chorób zakaźnych dr n. med. Karolina Pyziak-Kowalska (odcinek 1. - LINK, odcinek 2. - LINK).
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Maryla Rodowicz przeszła operację płuc. Wielkanoc spędziła już z bliskimi. "Każdy wie, że jesteś nieśmiertelna"
- Czy Celine Dion wróci na scenę? Przejmujący wpis nieuleczalnie chorej gwiazdy
- Amy Schumer była wyśmiewana za opuchniętą twarz. Lekarz wykrył u niej rzadką chorobę
Reporter: Berenika Olesińska
Źródło zdjęcia głównego: dziendobry.tvn.pl