Cykl wideo "Diagnozy gwiazd" to rozmowy redaktorki dziendobry.tvn.pl Bereniki Olesińskiej z osobami znanymi w przestrzeni medialnej, które borykają się z rozmaitymi problemami zdrowotnymi oraz dyskusje z lekarzami specjalizującymi się w danej dziedzinie medycyny, którzy dokonują analizy danego przypadku i przekazują widzom merytoryczną wiedzę na temat konkretnej jednostki chorobowej. Bohaterką pierwszego odcinka jest Klaudia El Dursi, a ekspertem, który pochylił się nad zagadnieniem - gastroenterolog dr n. med. Dawid Szkudłapski. W załączonym do tego artykułu materiale znajduje się druga część wywiadu. Poprzednia dostępna jest TUTAJ.
Helicobacter pylori - bakteria, która sieje spustoszenie wśród Polaków
- W Polsce blisko 70% populacji jest zakażona. Czyli prawdopodobnie w tym studiu jest przynajmniej jedna lub dwie osoby, które są zakażone i powinny być poddane eradykacji - tą mało optymistyczną wizją podzielił się w rozmowie z redaktorką dziendobry.tvn.pl Bereniką Olesińską i Klaudią El Dursi w cyklu "Diagnozy gwiazd" gastroenterolog dr n. med. Dawid Szkudłapski. Ekspert miał na myśli bakterię Helicobacter pylori - infekcję, którą najczęściej nabywa się w wieku dziecięcym.
Przyzwyczajenie naszych mam - które nim zaczną nas karmić, oblizują łyżkę, sprawdzając temperaturę - zwiększa ryzyko nadkażenia we wczesnym dzieciństwie drogą oralną- zaznaczył lekarz.
Zakażenie Helicobacter pylori zazwyczaj prowadzi do wystąpienia różnorakich poważnych powikłań, np. do choroby wrzodowej żołądka i dwunastnicy, a nawet chłoniaka żołądka, dlatego pacjenci borykający się z bakterią wymagają bezwzględnego leczenia. Problemem jest jednak sama diagnostyka, bowiem chorzy mogą nie prezentować żadnych objawów klinicznych. - Tylko około 10% osób zakażonych będzie miało jakąkolwiek manifestację tego zakażenia - podkreślił ekspert w cyklu "Diagnozy gwiazd".
Nie ma programu przesiewowego diagnozującego problem zakażenia. Pomimo statystyki, o której powiedzieliśmy, że 70% ludzi może być zakażonych, to rutynowo nie wykonuje się badań. Natomiast jeśli pacjent, przychodząc do gabinetu i mając już jakąś wiedzę, poprosi o te badania, nawet nie mając objawów klinicznych, to każdy lekarz powinien to badanie w kierunku zakażenia Helicobacter pylori zlecić- tłumaczył dr Szkudłapski.
SIBO - poważna dolegliwość czy chwyt marketingowy?
SIBO to choroba infekcyjna, o której w mediach mówi się stosunkowo od niedawna. Popularność zawdzięcza celebrytom, którzy w ostatnim czasie publicznie przyznali, że borykają się z tą uciążliwą dolegliwością. Do grona chorych zaliczają się m.in. Anna Lewandowska czy Klaudia El Dursi. Prowadząca "Hotel Paradise" opowiedziała o związanych ze schorzeniem perturbacjach w pierwszej części wywiadu przeprowadzonego w ramach autorskiego cyklu redaktorki dziendobry.tvn.pl Bereniki Olesińskiej "Diagnozy gwiazd". W drugiej części rozmowy głos w sprawie zabrał dr n. med. Dawid Szkudłapski. Czy SIBO to (jak twierdzą niektórzy internauci) wyłącznie wymysł marketingowy?
- Z całą pewnością nie jest to wymysł marketingowy - zaprzeczył gastroenterolog. - Zespół bakteryjnego rozrostu w jelicie cienkim, czyli w skrócie SIBO, to choroba infekcyjna, która niejako jest troszeczkę powiązana z dysbiozą, aczkolwiek nie do końca. Jest to sytuacja, gdzie bakterie bytujące w jelicie grubym z różnych względów przechodzą, mówiąc bardzo prostym językiem, do jelita cienkiego, gdzie ich być nie powinno. Te bakterie zaczynają kolonizować jelito cienkie, zaburzając procesy trawienia, procesy wchłaniania i inne ważne procesy metaboliczne. To w konsekwencji przyczynia się do manifestacji różnych objawów w postaci wzdęć, zaburzonego rytmu wypróżnień, bólu brzucha - wyliczał ekspert.
Niestety SIBO często nawraca. Po 9-12 miesiącach od zakończenia terapii, którą ktoś wcześniej zastosował, istnieje ryzyko, że nawet u połowy pacjentów to SIBO nawróci. Najskuteczniejszą metodą leczenia SIBO pozostaje antybiotykoterapia- dodał doświadczony lekarz.
Medycyna vs. instagramowe porady leczenia dolegliwości żołądkowo-jelitowych
Klaudia El Dursi nie ukrywa, że stosowała wiele metod leczenia (również naturalnych), które miały przynieść ulgę w odczuwaniu objawów związanych z dolegliwościami żołądkowo-jelitowymi. Niestety większość z nich okazała się bezskuteczna. Prowadząca "Hotel Paradise" bierze pod uwagę również porady, które otrzymuje na Instagramie od internautów.
- Oczywiście nie można się tego kurczowo trzymać i brać za pewnik to, co ktoś nam mówi. Ale nabyłam pewną wiedzę i przeczytałam te tysiące historii innych ludzi - wiele z nich było podobnych, wiele też tych metod naturalnych, metod badania się czy też protipów, co zrobić, żeby dolegliwości były mniejsze, powtarzały się - zaznaczyła celebrytka.
Klaudia El Dursi wśród polecanych przez użytkowników sieci sposobów na złagodzenie objawów choroby wymieniła m.in. picie czystego aloesu na czczo. Do podobnych porad zaliczają się: zakwaszanie żołądka kiszonkami, żurkiem lub octem jabłkowym, a także stosowanie diety KETO. Wymienione metody pozbycia się dolegliwości nie są jednak skuteczne i zgodne z wiedzą medyczną. Dlaczego? Tego dowiesz się z naszego materiału wideo zamieszczonego na górze strony.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Klaudia El Dursi w pierwszym wywiadzie o chorobie: "Jestem ciekawa, co mnie dzisiaj spotka - zatwardzenie czy biegunka?"
- Hanna Lis pokazała pierwsze zdjęcie po wypadku. "Po 2 miesiącach szpitali, rehabilitacji"
- Maja Ostaszewska przeszła poważną operację. "Musiałam podjąć decyzję"
Reporter: Berenika Olesińska
Źródło zdjęcia głównego: dziendobry.tvn.pl