Kazik Staszewski trafił na OIOM. "Mówią coś o sepsie"

Kazik Staszewski
Kazik Staszewski trafił na OIOM
Źródło: MWmedia.pl
Kazik Staszewski, lider zespołu Kult, znalazł się w szpitalu na oddziale intensywnej terapii. Jak sam relacjonuje w mediach społecznościowych, jego stan zdrowia jest poważny i ma związek z komplikacjami po niedawno przeprowadzonym zabiegu usunięcia wyrostka robaczkowego. To kolejny trudny moment w życiu artysty.
Julia Wieniawa pierwszy raz wystąpiła z siostrą. "Też ma marzenia, żeby wejść w świat aktorski"
Materiał promocyjny
Julia Wieniawa pierwszy raz wystąpiła z siostrą. "Też ma marzenia, żeby wejść w świat aktorski"
Najbardziej rozpoznawalna polska kampania świąteczna znów wraca.

Dalsza część tekstu poniżej.

Marta "Sarsa" Markiewicz, prof. dr hab. n. med. i o zdr. Piotr Skarżyński, Berenika Olesińska
U Sarsy wystąpiły powikłania po zabiegu. Jak choroba wpływa na jej związek?

Problemy zdrowotne Kazika Staszewskiego

Kazik Staszewski od kilku miesięcy sygnalizował, że jego kondycja nie jest najlepsza. Podczas koncertu w Zielonej Górze zachowanie muzyka wzbudziło rozczarowanie części publiczności, która miała zarzucać artyście, że wystąpił pod wpływem alkoholu. Wkrótce po wydarzeniu lider zespołu Kult wydał oświadczenie, w którym przyznał się do spożycia alkoholu i tłumaczył, że był to sposób na poradzenie sobie z bólem.

- W trosce o swoje zdrowie, chcąc "ratować się" przed covidem oraz dokuczliwym bólem brzucha, sięgnąłem po środki, które, jak się okazało, w połączeniu z alkoholem zadziałały zupełnie odwrotnie do zamierzonego. Z marnym skutkiem. Była to poważna lekkomyślność, której szczerze żałuję - zaznaczył po koncercie artysta.

Kazik Staszewski trafił na OIOM

Kilka dni po wspomnianym koncercie Kazik Staszewski poinformował fanów, że trafił na oddział intensywnej terapii. Jak zaznaczył w mediach społecznościowych, problemy zdrowotne są prawdopodobnie konsekwencją poprzedniego zabiegu chirurgicznego.

- Źle wykonano mi zabieg usunięcie wyrostka. Zostawili jakiś farfocel na końcu. Leżę na OIOM-ie w szpitalu z rozpoznaniem ropowicy. Zostaję zatrzymany w szpitalu na SOR-ze. Mówią coś o sepsie. Ten ból czułem już w Łodzi. Było źle już wtedy - napisał na Facebooku lider zespołu Kult.

W jednym z kolejnych wpisów podkreślił, że sytuacja była bardzo poważna. - Po serii badań doktorzy powiedzieli, że dziś w nocy bliski końca drogi byłem. I na podobną akcję jak tatuś. Pewnie będą mnie kroić - zapowiedział artysta.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości