Mama Weroniki Rosati ratowała ją z opresji. "Nie wiem, jakim cudem przekonała stewardessę"

Weronika Rosati z mamą, Teresą Rosati
Źródło: Dzień Dobry TVN
Historia jak z żurnala - Weronika Rosati (napisy)
Historia jak z żurnala - Weronika Rosati (napisy)
Historia jak z żurnala - Marta Żmuda Trzebiatowska
Historia jak z żurnala - Marta Żmuda Trzebiatowska
Historia jak z żurnala - Katarzyna Warnke
Historia jak z żurnala - Katarzyna Warnke
Historia jak z żurnala - Maffashion
Historia jak z żurnala - Maffashion
Historia jak z żurnala – Joanna Opozda
Historia jak z żurnala – Joanna Opozda
Historia jak z żurnala – Małgorzata Socha
Historia jak z żurnala – Małgorzata Socha
Historia jak z żurnala – Natasza Urbańska
Historia jak z żurnala – Natasza Urbańska
Historia jak z żurnala - Joanna Horodyńska
Historia jak z żurnala - Joanna Horodyńska
Historia jak z żurnala - Małgorzata Kożuchowska
Historia jak z żurnala - Małgorzata Kożuchowska
Historia jak z żurnala - Łukasz Jemioł
Historia jak z żurnala - Łukasz Jemioł
Historia jak z Żurnala
Historia jak z Żurnala
Historia jak z żurnala – Grażyna Torbicka
Historia jak z żurnala – Grażyna Torbicka
Historia jak z żurnala – Paprocki i Brzozowski
Historia jak z żurnala – Paprocki i Brzozowski
Historia jak z żurnala - Margaret
Historia jak z żurnala - Margaret
Weronika Rosati wzięła udział w cyklu rozmów "Historia jak z żurnala", w którym opowiedziała o modowych kreacjach. Mateusz Hładki zapytał gwiazdę o najważniejsze z nich. Niektóre ze stylizacji aktorki mają za sobą filmowe historie. Koniecznie je poznajcie.

Weronika Rosati i poświęcenie dla mody

Weronika Rosati może liczyć na nie lada modowe wsparcie. Jej mama, Teresa Rosati, zajmuje się projektowaniem ubrań. Aktorka wspominała, jak na ostatnią chwilę tworzyły projekt kreacji przed imprezą po Oscarach.

- Właśnie jej projekty jest najłatwiej mi zakładać. Rzadko mam czas na przygotowania na wielką galę. Często przygotowywana jest na dzień przed. Nikt nie byłby w stanie się wyrobić jak moja mama. Tak było po oscarowej imprezie Eltona Johna. Dowiedziałam się o tym tydzień przed - mówiła Weronika Rosati.

- Powiedziałam mamie, że za kilka dni ją potrzebuję i musi znaleźć się w LA. Nie wiem, jakim cudem przekonała stewardessę. Ta sukienka dotarła do mnie dzień przed galą. Okazało się, że jest trochę za mała. Nic nie jadłam i nie piłam cały dzień. Koleżanka dopychała mnie kolanem, żeby wsunąć mnie w tę sukienkę. Cieszyłam się, jak mogłam z niej już wyjść. Impreza była super - dodała.

Weronika Rosati o kreacjach

Weronika Rosati może poszczycić się "Historiami jak z żurnala", m.in. dzięki docenieniu przez międzynarodowe media. Jej kreacje niejednokrotnie wywoływały zachwyt na czerwonych dywanach.

- Włoski Vogue pokazał moją kreację, jaką jedną z najlepszych w Wenecji. Zaprojektowałam tę sukienkę. Moja mama zrobiła wykonanie, dołożyła swoje sugestie - opowiadała Weronika Rosati.

- Torebka, którą miałam, należała do Elizabeth Taylor - dodała.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić.

Zobacz także:

Autor: Oskar Netkowski

Reporter: Mateusz Hładki

podziel się:

Pozostałe wiadomości